Aktualizacja: 17.10.2018 19:19 Publikacja: 17.10.2018 19:19
Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodkowski
- Odbieram to pismo jako nadgorliwość i próbę pokazania sędziom, że teraz będą monitorowani także i w życiu prywatnym – komentuje w rozmowie z Onetem sędzia Sądu Apelacyjnego w Gdańsku Włodzimierz Brazewicz. Kilka tygodni temu w Europejskim Centrum Solidarności prowadził on otwartą dla publiczności rozmowę z sędzią Igorem Tuleyą.
Sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie Igor Tuleya jest znany z ostrej krytyki reformy sądownictwa, którą w tej kadencji zaproponowało Prawo i Sprawiedliwość. Zasłynął także tym, że zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z pytaniem o zgodność ustaw zmieniających wymiar sprawiedliwości w Polsce z europejskimi standardami ws. niezawisłości sędziowskiej.
Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie reprezentować Polskę w kontaktach z Komisją Europejską i unijnym...
Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej wystąpił w środę do Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN o zezwol...
Ministerstwo Sprawiedliwości wycofuje się z likwidacji Izby Odpowiedzialności Zawodowej w Sądzie Najwyższym - in...
Zdającego na prawo jazdy nie można oblać za to, że przy ruszaniu z miejsca nie obejrzał się i nie spojrzał przez...
Kandydującego w wyborach prezydenckich z poparciem PiS Karola Nawrockiego do sądu za naruszenie dóbr osobistych...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas