Reklama

Trybunał Konstytucyjny rezygnuje z tłumaczenia orzeczeń ETPCz

Trybunał Konstytucyjny wycofał się z porozumienia o upowszechnianiu w Polsce orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

Publikacja: 24.08.2017 08:38

Trybunał Konstytucyjny rezygnuje z tłumaczenia orzeczeń ETPCz

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Porozumienie o tłumaczeniu orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu zawarły trzy lata temu resorty spraw zagranicznych i sprawiedliwości, Naczelny Sąd Administracyjny i właśnie Trybunał Konstytucyjny. Zobowiązano się w nim do tłumaczenia 10 wyroków rocznie wydanych wobec innych państw.

Jak informują media, prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska poinformowała ministra spraw zagranicznych, że kończy realizację postanowień porozumienia w sprawie tłumaczenia i udostępniania orzeczeń trybunału w Strasburgu.

Krótką treść pisma prezes Przyłębskiej do ministra Witolda Waszczykowskiego opublikowała „Gazeta Wyborcza":

„Szanowny Panie Ministrze, uprzejmie informuję, że Trybunał Konstytucyjny podjął decyzję o zakończeniu realizacji postanowień Porozumienia w sprawie tłumaczenia i udostępniania orzeczeń ETPC".

Sprawę wycofania się z porozumienia skomentował na swoim facebookowym profilu Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Napisał, że wypowiedzenie porozumienia przez sędzię Julię Przyłębską specjalnie go nie zaskoczyło. - Jest w tej decyzji niestety pewna logika, wynikająca z wcześniejszych działań zarządczych podejmowanych w ramach biura TK. Oczywiście nie zgadzam się z takim działaniem, ale nie wiem jak miałbym przekonać sędzię Przyłębską, że nie jest to krok w dobrym kierunku – napisał Bodnar.

Reklama
Reklama

W swoim wpisie na portalu społecznościowym, RPO zastanawia się, w jaki sposób można zminimalizować negatywne skutki takiej decyzji.- Tłumaczenie 10 wyroków rocznie to nie jest chyba aż tak wielki wysiłek dla społeczeństwa, szczególnie kiedy spojrzy się na okna wieżowców, za którymi kryją się liczne kancelarie prawne, firmy konsultingowe czy biura tłumaczeń – zauważa Bodnar. -Skoro TK nie chce pomóc w promowaniu orzecznictwa ETPCz, to może nasze społeczeństwo powinno wziąć to zadanie na siebie. Wierzę, że przy dobrej koordynacji, weryfikacji jakości tłumaczeń, dbałości o rozpowszechnianie, efekty mogą być naprawdę przyzwoite – dodaje.

- Pokażmy, że leży nam na sercu powszechna znajomość w Polsce orzecznictwa "sumienia Europy", jak często się mówi o Europejskim Trybunale Praw Człowieka. A jeśli wolimy klikać i się oburzać, to później zostanie nam wyłącznie wyrzut sumienia, że nic nie zrobiliśmy – kończy swój wpis RPO.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Nieruchomości
Mała zmiana prawa, która mocno uderzy w patodeweloperkę
Zawody prawnicze
Reforma już rozgrzewa prokuratorów, choć do jej wdrożenia daleka droga
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama