Grodzki: kandydaci PiS do TK budzili wątpliwości

- Byłem mocno zdziwiony zaproponowanymi kandydatami do Trybunału Konstytucyjnego - mówił w piątkowym programie #RZECZoPRAWIE Marszałek Senatu, Tomasz Grodzki.

Publikacja: 22.11.2019 12:24

Tomasz Grodzki

Tomasz Grodzki

Foto: tv.rp.pl

Marszałek przypomniał, że zgodnie z konstytucją sędzią TK musi być "osoba o nienagannej etyce i osoba, która ma wyjątkowo wysokie kompetencje co do wiedzy prawniczej".

- Ktoś, kto nazywa flagę Unii Europejskiej szmatą ma wątpliwą etykę - powiedział. 

Poza tym zdaniem Grodzkiego niejasna jest kwestia wieku kandydatów do Trybunału Konstytucyjnego.

- Tyle mówiło się przecież o wieku prof. Małgorzaty Gersdorf - podkreślił.

Według marszałka trzeci problem, to przydatność tych osób w Trybunale.

- Sędziowie ci jako byli politycy będą mogli być wyłączeni z procedowania ws. ustaw za którymi głosowali - wyjaśnił.

- Na chwilę obecną taki wniosek nie jest rozważany ani procedowany, ale co będzie później nie jestem w stanie powiedzieć - powiedział Marszałek Senatu zapytany o możliwość postawienia prezydenta RP Andrzeja Dudy przed Trybunałem Stanu. 

- Mój osobisty pogląd nie ma znaczenia. Jeśli taki wniosek będzie przedstawiony, to wdrożony zostanie odpowiedni tryb jego rozpatrywania - zapewnił. 

Posłuchaj całej rozmowy z Tomaszem Grodzkim

Marszałek przypomniał, że zgodnie z konstytucją sędzią TK musi być "osoba o nienagannej etyce i osoba, która ma wyjątkowo wysokie kompetencje co do wiedzy prawniczej".

- Ktoś, kto nazywa flagę Unii Europejskiej szmatą ma wątpliwą etykę - powiedział. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił