Jak pokazał poprzedni rok, sztuka najmłodsza staje się coraz bardziej popularna – w 2011 roku odbyło się dwa razy więcej licytacji niż w 2010, a średnio na każdej aukcji nabywców znajdowało 90% obiektów. Do katalogu pierwszej w tym roku aukcji młodej sztuki prace zostały dobrane w taki sposób, aby każdy, zarówno doświadczony kolekcjoner, jak i miłośnik sztuki dopiero zaczynający przygodę z twórczością młodych artystów, znalazł coś odpowiadającego jego upodobaniom oraz oczekiwaniom. Jednocześnie, jak zawsze, eksperci domu aukcyjnego zadbali o dobry poziom artystyczny oferty. Tradycyjnie, licytacja każdej pracy zacznie się od 500 zł.
Wśród prac zamieszczonych w katalogu aukcyjnym wyróżnia się praca Sławomira Shutego - artysty totalnego, tworzącego w różnych dyscyplinach artystycznych. Prezentowana praca z 2007 roku pt.: „Łasy na każdy grosz" to malarski debiut aukcyjny tego twórcy. Warto także zwrócić uwagę na monumentalną pracę Anny Sieradzkiej „Mózg i serce" - dyptyk traktujący o ścieraniu dwóch sił w człowieku, umiejscowionych w mózgu i sercu. Prace te pochodzą z cyklu „Ciało", zwracającego uwagę na fenomen działania ludzkiego ciała.
Kolejnymi debiutami, na które warto zwrócić uwagę są: dyptyk „Baba i dziad" Piotra Saula, utrzymany w konwencji ilustracji; realistyczny akt kobiecy Ewy Szczekan; ciekawe ujęcie perspektywistyczne w obrazie „Hawana" autorstwa Anny Wójcik, czy świeże malarstwo Klaudii Kluczyk.
Z propozycji poza-debiutanckich warto wspomnieć o serigrafii Pikasa - najbardziej niepokojącego i obiecującego street-artowca na rynku sztuki najnowszej. Nie sposób też pominąć pracy Mateusza Rybki (okładka katalogu), pop-artowo wykorzystującej symbol XX wieku, jakim była Marylin Monroe. Na drugim biegunie stylistycznym leży konstruktywistyczny obraz NAWERA - architekta, projektanta, street-artowca. Ciekawym obrazem-obiektem jest też niewielkich rozmiarów praca wykonana z ekoliny i skóry Andrzeja Sobiepana, studenta wrocławskiej ASP, który w styczniu tego roku zasłynął głośną akcją we wrocławskim Muzeum Narodowym, wieszając swoją pracę podczas nieuwagi ochrony na ekspozycji stałej.