Dwunastu artystów rozmawia o życiu

Grupa polskich grafików i malarzy pod kierunkiem Andrzeja Pągowskiego zaprojektowała niecodzienny kalendarz na rok 2013

Publikacja: 08.02.2013 11:17

Andrzej Pągowski na wernisażu w Galerii Grafiki i Plakatu

Andrzej Pągowski na wernisażu w Galerii Grafiki i Plakatu

Foto: Fot. Monika Kuc

Wydawnictwo Firmy Gedeon Richter przypomina galerię, bo każdy miesiąc ściennego kalendarza zilustrował inny współczesny polski twórca. Wszyscy zarazem włączyli się do wspólnej rozmowy, której hasłem wywoławczym jest „Życie".

Andrzej Pągowski każdemu z zaproszonych do współpracy autorów zaproponował zilustrowanie innego cytatu. Myśli wybitnych osobistości wybrał i podsunął kolegom według tego, jak mu „dyktowało serce" oraz znajomość zainteresowań i twórczości uczestników projektu. Sam Pągowski otwiera kalendarz własną interpretacją słów Leonarda da Vinci „Kto życia nie ceni, nie wart go". W jego projekcie słowa te przekazuje nam mistrz renesansu wystylizowany na podstarzałego hipisa, wciąż pełnego fantazji i bajecznie kolorowego.

Waldemar Świerzy proponuje plakat filmowy, wpisujący się w jego wspaniałą portretową serię. Tym razem to malarski wizerunek Alfreda Hitchcocka z podpisem-„dedykacją": „Film to życie, z którego wymazano plamy nudy".

Wiktor Sadowski cytuje Oscara Wilde'a: „Człowiek, który umie żyć w harmonii z samym sobą jest szczęśliwy". Słowa te obrazuje piękność jak z malarstwa prerafaelitów z symbolicznym instrumentem muzycznym.

Współczesny młody intelektualista z komiksowego obrazu Marcina Maciejowskiego jest sceptykiem, karmiącym się egzystencjalizmem Jeana-Paula Sartre'a. Powtarza za nim: „Wszystko już zostało wymyślone oprócz tego jak mamy żyć".

Na co Ada Bucholc, reprezentantka najmłodszej generacji, odpowiada za Markiem Aureliuszem: „Twoje życie będzie takie, jakim ukaże je twoja myśl".

Stylistycznie kalendarz jest różnorodny, jak osobowości jego twórców. Wspólny temat sprawia, że na jego kartach spotkają się tak odrębne indywidualności, jak np. Mieczysław Wasilewski – grafik i plakacista, którego kreska przypomina japońskie haiku i Przemysław Trust Truściński, autor znakomitych komiksów.

Oryginalne projekty zestawione z wydrukowanymi kartami kalendarza można oglądać od dziś w warszawskiej Galerii Grafiki i Plakatu.

Projekt ma rozpocząć cykl wydawanych co roku kalendarzy na wzór słynnego Kalendarza Pirelli. Z tą różnicą, że będzie on oparty nie na fotografii, ale na grafice i malarstwie. W następnych edycjach zmieniać się będzie temat i podejście do pracy, ale zawsze ma to być twórcza dyskusja o otaczających nas sprawach.

Wystawa czynna w Galerii Grafiki i Plakatu (Hoża 40) od 8 do 20 lutego

Wydawnictwo Firmy Gedeon Richter przypomina galerię, bo każdy miesiąc ściennego kalendarza zilustrował inny współczesny polski twórca. Wszyscy zarazem włączyli się do wspólnej rozmowy, której hasłem wywoławczym jest „Życie".

Andrzej Pągowski każdemu z zaproszonych do współpracy autorów zaproponował zilustrowanie innego cytatu. Myśli wybitnych osobistości wybrał i podsunął kolegom według tego, jak mu „dyktowało serce" oraz znajomość zainteresowań i twórczości uczestników projektu. Sam Pągowski otwiera kalendarz własną interpretacją słów Leonarda da Vinci „Kto życia nie ceni, nie wart go". W jego projekcie słowa te przekazuje nam mistrz renesansu wystylizowany na podstarzałego hipisa, wciąż pełnego fantazji i bajecznie kolorowego.

Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl