Wystawa Franciszka Bunscha

Niezwykłe prace profesora Franciszka Bunscha prezentowane są w Warszawie – pisze Jan Bończa-Szabłowski.

Aktualizacja: 29.04.2014 19:05 Publikacja: 29.04.2014 19:00

„Ludzie sądzą, że malarstwo i rysunek polegają na oddawaniu form i podobieństwa. Otóż nie! Pędzel sł

„Ludzie sądzą, że malarstwo i rysunek polegają na oddawaniu form i podobieństwa. Otóż nie! Pędzel służy do tego, by wydobywać rzeczy z chaosu" – twierdzi Franciszek Bunsch, znakomity artysta, którego prace pokazywane są w warszawskiej Galerii Katarzyny Napiórkowskiej.

Foto: materiały prasowe

„Ludzie sądzą, że malarstwo i rysunek polegają na oddawaniu form i podobieństwa. Otóż nie! Pędzel służy do tego, by wydobywać rzeczy z chaosu" – twierdzi Franciszek Bunsch, znakomity artysta, którego prace pokazywane są w warszawskiej Galerii Katarzyny Napiórkowskiej.

Zobacz galerię zdjęć

Dobiegający dziewięćdziesiątki prof. Franciszek Bunsch, związany niemal całe życie z krakowską ASP (przez lata jej rektor), jest niekwestionowanym mistrzem miedziorytu, akwatinty i akwaforty. Jako malarz dojrzewał pod wpływem postimpresjonizmu, choć zawsze miał potrzebę porządkowania świata, stąd łatwe do zauważenia zamiłowanie do geometrii i kubizmu. Uzupełniając opis poglądów estetycznych artysty, warto przypomnieć, że z nadrealistami łączy go przekonanie, iż „cudowność jest zawsze piękna".

Prezentowany na wystawie wybór prac obejmuje grafiki oraz tempery i gwasze z lat 1967–2013. Grafiki eksponowane są w dwóch grupach: akwaforty i sztychy oraz drzeworyty i linoryty. Wszystkie zachwycają jubilerską precyzją. Prof. Bunsch często odwołuje się do surrealizmu, posługując się metaforą, symbolem opowiada o losie człowieka. Jego prace charakteryzuje poetycki nastrój. W niektórych z nich można znaleźć inspiracje literackie, teatralne. Nigdy jednak nie można powiedzieć, że są ilustracjami konkretnego dzieła. Są raczej wariacjami na temat.

– Nie traktowałem ich nigdy jako ilustracji tekstu, lecz jako próbę oddania wyrazu i nastroju związanego z treścią utworu i grafiki, pewnej ich spójności – powiedział „Rz" podczas wernisażu artysta. Powstawały one jednak wyraźnie pod wpływem lektury określonych dzieł.

Oglądając te artystyczne perełki, nie sposób nie docenić wytworności plastycznej roboty, precyzji kreski, a także subtelności w kładzeniu barwy, ukazywaniu światła i cienia.

Jan Bończa-Szabłowski

 

„Ludzie sądzą, że malarstwo i rysunek polegają na oddawaniu form i podobieństwa. Otóż nie! Pędzel służy do tego, by wydobywać rzeczy z chaosu" – twierdzi Franciszek Bunsch, znakomity artysta, którego prace pokazywane są w warszawskiej Galerii Katarzyny Napiórkowskiej.

Zobacz galerię zdjęć

Pozostało 84% artykułu
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl