Reklama

Jacek Dubois: O dwugłowym smoku

Zbigniewowi Ziobrze dzięki prokuratorowi Robertowi Hernandowi udało się dowieść orzeczeniem sądu, że rozstrzygnięcia Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN nie wywołują żadnych skutków prawnych.

Publikacja: 26.03.2025 05:40

Robert Hernand i Zbigniew Ziobro

Robert Hernand i Zbigniew Ziobro

Foto: PAP/Szymon Pulcyn

Jest adwokackie powiedzenie: „pytasz, pytasz, aż się dopytasz”, przypominające o konsekwencjach nieprzemyślanej nadgorliwości. Oczywiście zasada ta nie dotyczy tylko adwokackiego fachu i ma zastosowanie we wszystkich dziedzinach życia. Mnie przypomniała się w związku z działaniami dawnego prokuratura generalnego Zbigniewa Ziobry, który za pomocą powołanej niezgodnie z konstytucją Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN chciał doprowadzić do odpowiedzialności karnej osób korzystających z prawa do krytyki i swobody wypowiedzi. W efekcie wyświadczył sam sobie niedźwiedzią przysługę, uzyskując orzeczenie, że decyzje podejmowane przez ten niekonstytucyjny twór nie wywołują żadnych skutków prawnych. Świadomie użyłem tutaj sformułowania: decyzje, bo wyroki mogą wydawać tylko sądy, a izba nim nie jest

Pozostało jeszcze 86% artykułu

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Pieniądze winy nie zmyją
Rzecz o prawie
Jarosław Gwizdak: To co w końcu zdecydował TSUE?
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: AI to jedynie narzędzie. Jak młotek
Rzecz o prawie
Marlena Pecyna: Praworządność w praktyce, czyli kilka uwag po wyroku TSUE
Rzecz o prawie
Jacek Zaleśny: Obywatelstwo polskie niczym klapki na bazarze – dla każdego?
Reklama
Reklama