Aktualizacja: 05.07.2025 15:01 Publikacja: 26.03.2025 05:40
Robert Hernand i Zbigniew Ziobro
Foto: PAP/Szymon Pulcyn
Jest adwokackie powiedzenie: „pytasz, pytasz, aż się dopytasz”, przypominające o konsekwencjach nieprzemyślanej nadgorliwości. Oczywiście zasada ta nie dotyczy tylko adwokackiego fachu i ma zastosowanie we wszystkich dziedzinach życia. Mnie przypomniała się w związku z działaniami dawnego prokuratura generalnego Zbigniewa Ziobry, który za pomocą powołanej niezgodnie z konstytucją Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN chciał doprowadzić do odpowiedzialności karnej osób korzystających z prawa do krytyki i swobody wypowiedzi. W efekcie wyświadczył sam sobie niedźwiedzią przysługę, uzyskując orzeczenie, że decyzje podejmowane przez ten niekonstytucyjny twór nie wywołują żadnych skutków prawnych. Świadomie użyłem tutaj sformułowania: decyzje, bo wyroki mogą wydawać tylko sądy, a izba nim nie jest
Wkomponowanie instytucji tzw. ślepych pozwów w nasz system prawny okazało się misją o wiele trudniejszą niż wysł...
Poparcie dla kandydatury Karola Nawrockiego żywo pokazało, że wyborca nie kieruje się racjonalnością, o jakiej m...
Hejt w życiu publicznym rozkwita dzięki bezradności państwa. Może to czas, by państwo na poważnie postarało się...
Kiedy wydaje ci się, że widziałeś już wszystko, to masz rację. Wydaje ci się. Historie, które przydarzają mi się...
Czasem jako adwokaci bywamy nieracjonalni, zwłaszcza gdy chodzi o pomoc ludziom, o których walczymy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas