Jarosław Gwizdak: Cóż, prawnicy nie mieli szczęścia

Czyżby polska praworządność interesowała pięć tysięcy osób? Na pewno jest nas więcej!

Publikacja: 04.07.2023 11:23

Jarosław Gwizdak: Cóż, prawnicy nie mieli szczęścia

Foto: Adobe Stock

Najważniejsze w życiu to mieć szczęście. Jak wiadomo, zabrakło go pasażerom Titanica czy ostatnio pięciu śmiałkom, którzy batyskafem Titan niedawno zwiedzali jego szczątki. A ponoć mieli wszystko inne – pieniądze i zdrowie.

Nie da się ukryć, że szczęścia nie mam też ja, opisując gdański III Kongres Prawników Polskich jakiś czas po jego zakończeniu. Ale przede wszystkim nie mieli go niestety organizatorzy gdańskiego spotkania prawników.

Pozostało 91% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Prokuratura w blasku fleszy
Rzecz o prawie
Daniela Wybrańczyk: Szybki rozwód, śmiały plan
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Zły przykład w dobrej sprawie
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Prokuratura pędzi po krętej drodze
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Rzecz o prawie
Natalia Daśko, Janusz Bojarski: Gdy żołnierze strzelają na granicy