Aktualizacja: 12.07.2025 10:56 Publikacja: 21.03.2023 11:40
Foto: AdobeStock
Aktywiści środowiskowi coraz częściej upominają się o wprowadzenie nowej kategorii osób prawnych obejmującej rzeki. Najsłynniejszymi przykładami są personifikacje Whanganui w Nowej Zelandii oraz kanadyjskiej Magpie. Zorientowane środowiskowo media posyłają w świat te postulaty, ponieważ bardzo pozytywnie przemawia to do najczęściej lewicowo zorientowanych odbiorców. Oto rozwiązuje się problem przez przydanie podmiotowości, sugerując, że przez jej brak dochodzi do degradacji świata oraz moralnej niesprawiedliwości. To zgrabna zagrywka, bo uderza naraz w dwie struny: po pierwsze, podaje łatwe rozwiązanie złożonego problemu, a po drugie, bije w tony inkluzywności. Atrakcyjna, pod względem emocjonalnym, jest też personifikacja natury, bliska laickiej, skupionej na przyrodzie duchowości niektórych przedstawicieli nurtu ekologicznego.
Cóż politycy zrobiliby bez zdolnych prawników, którzy w przepisach znajdą to, czego w nich nie ma – albo być nie...
Odpowiedzialny biznes przechodzi kolejną ewolucję związaną z nowymi wymaganiami regulacyjnymi. Tym razem celem jest strategiczna transformacja pozwalająca na skuteczną ochronę środowiska i praw człowieka. Jak odpowiedzieć na te wyzwania?
Dla dobra publicznej debaty warto, przedstawiając prawnika, wspomnieć, w którym kapeluszu występuje. Warto równi...
Etat dla adwokata? Dostrzegam argumenty natury bytowej, które skłoniły kolegów do próby zmian. Zakładam, że możn...
Wiele praw obywatelskich, którymi dziś się cieszymy, wywalczyły związki zawodowe czy szerzej – ludzie pracy. Nie...
Wolność ma swoją cenę. Warto o tym pomyśleć, wybierając profesję adwokata.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas