Aktualizacja: 11.07.2025 10:46 Publikacja: 19.07.2022 11:30
Foto: Adobe Stock
Żyjemy w czasach, gdy niemal jeden dzień wystarczy, by okrzyknąć kogoś jednostką wybitną, i równie szybko strącić z nawet najwyższego szczytu osoby, które całe życie pracowały na to, by się nań wspiąć. O ile na narodziny (kolejnej sezonowej) gwiazdy można kręcić nosem, o tyle beneficjenci cancel culture borykają się z nie lada problemami. Aktor niemal wykluczony z życia publicznego z wizytówką przemocowcą, dziennikarz z łatką osoby stosującej mobbing czy adwokat, któremu przypisuje się płacenie za cudzą pracę pasztetem (nieskromnie dodam, że mam tu siebie na myśli), jak na dłoni pokazują jedno: niekiedy wystarczy zarzut, zwykle zresztą nie w prawniczym tego słowa znaczeniu.
Cóż politycy zrobiliby bez zdolnych prawników, którzy w przepisach znajdą to, czego w nich nie ma – albo być nie...
Odpowiedzialny biznes przechodzi kolejną ewolucję związaną z nowymi wymaganiami regulacyjnymi. Tym razem celem jest strategiczna transformacja pozwalająca na skuteczną ochronę środowiska i praw człowieka. Jak odpowiedzieć na te wyzwania?
Dla dobra publicznej debaty warto, przedstawiając prawnika, wspomnieć, w którym kapeluszu występuje. Warto równi...
Etat dla adwokata? Dostrzegam argumenty natury bytowej, które skłoniły kolegów do próby zmian. Zakładam, że możn...
Wiele praw obywatelskich, którymi dziś się cieszymy, wywalczyły związki zawodowe czy szerzej – ludzie pracy. Nie...
Wolność ma swoją cenę. Warto o tym pomyśleć, wybierając profesję adwokata.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas