Jakie priorytety powinny towarzyszyć budowie zasobów przemysłowych, które zdadzą egzamin w szybko zmieniającej się rzeczywistości? Zdaniem Pawła Kolczyńskiego, wiceprezesa Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP), jeden z ważniejszych aspektów to właśnie temat przewodni konferencji, czyli zapewnienie gospodarce odpowiednich pracowników. – W obliczu negatywnych następstw Covid-19 w sferze gospodarczej, społecznej i zdrowotnej ten aspekt schodzi na dalszy plan, ale nie możemy go tracić z oczu – wskazał.
Pracodawcy z wielu branż już przed pandemią wskazywali na problemy ze znalezieniem odpowiednich pracowników. – W wielu przypadkach wiąże się to z luką pokoleniową w licznych zawodach: z jednej strony mamy pracowników, którzy posiadają duże kompetencje, ale niedługo będą przechodzić na emeryturę, a z drugiej – młode osoby, które nie mają wystarczającego doświadczenia, a w efekcie także często wymaganych uprawnień – mówił Paweł Kolczyński. Efekt? Mimo np. dobrych warunków rynkowych, zamówień czy możliwości eksportu firmy będą miały utrudnione działanie. – Poza aspektem finansowym to właśnie brak zastępowalności pokoleniowej w części zawodów jest wskazywany jako jedna z najważniejszych barier w działalności firm – dodał.
ARP stara się przeciwdziałać temu zjawisku, pracując na rzecz współpracy między środowiskiem edukacyjnym i akademickim a biznesem, i tak nakierowywać dobór kierunków kształcenia, by system edukacji odpowiadał na oczekiwania przedsiębiorców.
Z diagnozą sytuacji zgodził się dr hab. Dariusz Surowik, rektor Państwowej Wyższej Szkoły Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży. – Warunkiem koniecznym do tego, by rozwijać przemysł, wprowadzać nowe technologie, są wykształcone na wysokim poziomie kadry. Jako uczelnie zawodowe, które kształcą przede wszystkim pod względem praktycznym, staramy się je przygotowywać. Oferujemy zróżnicowane kierunki studiów, wprowadzamy na rynek absolwentów, którzy są świetnie przygotowani – mówił rektor. – Mamy nadzieję, że ten cel uda się zrealizować ze względu na ilość zajęć praktycznych, które oferujemy, ale też na studia dualne realizowane w wielu uczelniach i bardzo ścisłą współpracę z otoczeniem społeczno-gospodarczym – podkreślił.
Jak rozkładać priorytety przy budowie nowoczesnego przemysłu? Czy inwestować w ten, który już w Polsce jest, czasami w odchodzących branżach, czy postawić na nowe sektory? – Biznes zawsze będzie stawiał na obszary, w których są pieniądze, i to raczej szybkie – odpowiada krótko Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. – Jeśli chodzi o nowe sektory, to w Polsce jest o tyle problem, że nie ma „starych" pieniędzy, które można by wydać z wielkim ryzykiem ich utraty – a tym się charakteryzują nowe dziedziny.