Polskie firmy potrzebują cudzoziemców. Padł historyczny rekord

W zeszłym roku wydano cudzoziemcom ponad 504 tys. zezwoleń na pracę w Polsce. To o 21 proc. więcej niż rok wcześniej i najwięcej w historii. Do tego doszło prawie 2 mln oświadczeń o powierzeniu pracy migrantom zarobkowym ze Wschodu.

Publikacja: 25.01.2022 14:24

Polskie firmy potrzebują cudzoziemców. Padł historyczny rekord

Foto: Adobe Stock

Bez cudzoziemców byłoby trudne ubiegłoroczne odbicie w polskiej gospodarce, które wywołało gwałtowny skok zapotrzebowania na pracowników, również tych z zagranicy. Widać to w najnowszych danych ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, według których padł też historyczny rekord w oświadczeniach dla pracowników ze Wschodu) – zarejestrowano ich prawie 2 miliony, o 30 proc. więcej niż rok wcześniej.

Do tego doszło ponad 400 tys. zezwoleń na pracę sezonową. – To efekt napięć podażowych i rozgrzanej gospodarki – podkreśla Andrzej Kubisiak, zastępca dyrektora w Polskim Instytucie Ekonomicznym, przypominając, że ubiegłoroczny napływ cudzoziemców był największy w ostatniej dekadzie.

Choć prym wśród imigrantów zarobkowych wiodą Ukraińcy, to wyraźnie wzrosła też liczba pracujących w Polsce Białorusinów, Gruzinów i Hindusów.

Czytaj więcej

Nasz rynek pracy gotowy na napływ Ukraińców

W tym roku ten rekord może być pobity, bo niedobór pracowników jest jeszcze większy niż w 2021 r., z kolei (jak na razie) popyt na ręce do pracy jest zdecydowanie większy. Pracodawcom powinna pomóc tu wchodząca w życie 29 stycznia ustawa o cudzoziemcach, która zmniejszy bariery administracyjne w ich zatrudnieniu.

Jak oceniają eksperci HR, zapis dotyczący wydłużenia terminów ważności oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi z obecnych 6 miesięcy do 24 miesięcy to rewolucyjny krok w stronę potrzeb polskiego rynku i przedsiębiorców. Bardzo ważną zmianą jest też usunięcie przepisu, który wiązał zmianę stanowisku obcokrajowca z koniecznością ubiegania się o nowe zezwolenie na pobyt czasowy i pracę.

Bez cudzoziemców byłoby trudne ubiegłoroczne odbicie w polskiej gospodarce, które wywołało gwałtowny skok zapotrzebowania na pracowników, również tych z zagranicy. Widać to w najnowszych danych ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, według których padł też historyczny rekord w oświadczeniach dla pracowników ze Wschodu) – zarejestrowano ich prawie 2 miliony, o 30 proc. więcej niż rok wcześniej.

Do tego doszło ponad 400 tys. zezwoleń na pracę sezonową. – To efekt napięć podażowych i rozgrzanej gospodarki – podkreśla Andrzej Kubisiak, zastępca dyrektora w Polskim Instytucie Ekonomicznym, przypominając, że ubiegłoroczny napływ cudzoziemców był największy w ostatniej dekadzie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Rynek pracy
Ukraińcy mogą zniknąć z polskiego rynku pracy. Kto ich zastąpi?
Rynek pracy
Polskie firmy mają problem. Wojenna mobilizacja wepchnie Ukraińców w szarą strefę?
Rynek pracy
Złe i dobre strony ostrego wzrostu płac
Rynek pracy
Rośnie popyt na pracę dorywczą
Rynek pracy
Pokolenie Z budzi postrach wśród pracodawców