Miotły poszły w ruch

Jakaś afera z taśmami Sawickiego? Wolne żarty. Wszystko pięknie wyczyszczone, ministra nie ma, problemu nie ma, sprawy też nie. Tylko krewni na stanowiskach zostali, ale nic to

Publikacja: 19.07.2012 00:10

Robert Mazurek

Robert Mazurek

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Grunt, że państwo znów zdało egzamin.

Donald Tusk i Waldemar Pawlak mogą otwierać szampana. Ten drugi zgrabnie pozbył się konkurenta w PSL, ten pierwszy pokazał, że jeśli w rządzie są jakieś problemy z nepotyzmem czy nie daj Boże korupcją, to drobniutkie, bo czymże jest nawet tuzin kuzynów i kopa szwagrów w skali państwa? A poza tym to nie my, to koledzy ludowcy, ale wiecie – i tu premier puszcza do nas oczko, a my zachwyceni tą poufałością uśmiechamy się z wdzięcznością – z nimi zawsze były problemy.

Miotła została puszczona w ruch. Zaiste powinniśmy być mistrzami olimpijskimi w curlingu, bo w zamiataniu, tyle że pod dywan, mamy wielkie osiągi, a premier i wicepremier są w świetnej formie. Nowy minister zapewne zapowie „kompleksową kontrolę" i „pełny przegląd", a szef rządu uzna sprawę za przykład bezkompromisowej i udanej walki z nepotyzmem. Wysokie standardy po raz kolejny zatriumfują, co za Donaldem Tuskiem powtórzą media. I tylko zawodowi narzekacze będą kwękolić i wynajdywać dziurę w całym.

Przyjrzyjmy się na moment owym standardom. Nikt nie jest tak głupi, by powtarzać błąd Leszka Millera i pozwalać na nową aferę Rywina, lecz nie są to nawet zwyczaje z afery hazardowej.

Tam co prawda ukręcono sprawie łeb, ale jednak jakaś komisja śledcza była, jakaś prokuratura się trudziła, kilka kompromitujących faktów wyciekło. Nie było to zbyt bolesne, skoro główny śledczy Arłukowicz zgrabnie wskoczył do krytykowanego rządu, ale tym razem i bez tego się obejdzie, bo i żadnego śledczego nie poznamy. Po co komisje, skoro wszystko załatwione.

Tymczasem – i tu nastąpi chwila historyczna w mojej, za przeproszeniem, twórczości – całkowitą rację ma szef „Faktów" TVN Kamil Durczok, mówiąc, iż „dymisja Sawickiego powinna coś rozpoczynać, a nie kończyć". Powinniśmy dowiedzieć się nie tylko, jaka była skala kolesiostwa w agencjach i firmach rolnych, ale i w kilku innych, podległych ministrom z PO.

Na ile praktyki te były i są akceptowane przez premiera i wicepremiera? Czy to tylko jeden zgniły owoc w koszu dorodnych i rumianych działaczy Platformy i PSL, czy też jakaś paskudna choroba toczy nasze państwo? A jeśli tak, to kto ponosi za to polityczną odpowiedzialność?

Panie Kamilu, wiemy dobrze, że takich pytań nie postawi sobie państwo. Ale czy postawią je media, czy postawi je pan? Czy uznacie to za ważniejsze od losów „mamy Madzi", dla której warto przerywać każdy program? Pytam serio i nie zaczepnie.

Niestety, pełen jestem najgorszych obaw. Sprawa zostanie zamieciona pod dywan przy ochoczym współdziałaniu mediów. Opisana dekadę temu afera Rywina wywróciła polską scenę polityczną i utorowała drogę do władzy PiS. Dziś nadmierne babranie się w taśmach Sawickiego mogłoby przynieść identyczny efekt.

A już lepiej żyć z korupcją niż z Kaczyńskim, nieprawdaż?

Grunt, że państwo znów zdało egzamin.

Donald Tusk i Waldemar Pawlak mogą otwierać szampana. Ten drugi zgrabnie pozbył się konkurenta w PSL, ten pierwszy pokazał, że jeśli w rządzie są jakieś problemy z nepotyzmem czy nie daj Boże korupcją, to drobniutkie, bo czymże jest nawet tuzin kuzynów i kopa szwagrów w skali państwa? A poza tym to nie my, to koledzy ludowcy, ale wiecie – i tu premier puszcza do nas oczko, a my zachwyceni tą poufałością uśmiechamy się z wdzięcznością – z nimi zawsze były problemy.

Pozostało 80% artykułu
Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości