Lech Wałęsa: Rządowi Kopacz stawiam trójeczkę

- Z pokojowym Noblem pierwszy pójdę walczyć z Putinem za Polskę! – mówi Jackowi Nizinkiewiczowi były prezydent Lech Wałęsa

Aktualizacja: 24.09.2014 15:09 Publikacja: 24.09.2014 02:00

Lech Wałęsa: Rządowi Kopacz stawiam trójeczkę

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch Danuta Matloch

Zaskoczyła pana nominacja na premiera dla Ewy Kopacz?

Lech Wałęsa, były prezydent:

Zaskoczyła. Nie sadziłem, że dojdzie do aż tak ryzykownej zmiany. Ale życzę premier Kopacz sukcesów. Ona może zjednoczyć wszystkie siły wokół siebie do pracy dla Polski.

Jak ocenia pan rząd Ewy Kopacz?

Nie można jeszcze oceniać. Dajmy szansę temu rządowi.

Ale gdy patrzy pan na skład nowej Rady Ministrów?

To na starcie stawiam tylko trójeczkę. To połączenie różnych temperamentów. Mam nadzieję, że solidarnie będą budować Polskę w tym samym kierunku. Ten rząd musi pół roku co najmniej popracować, żeby móc go wiarygodnie zrecenzować. Rząd Kopacz ma szansę na dobre osiągnięcia. W to wierzę. Pod warunkiem, że nie będzie sterowany.

Co powinno znaleźć się w exposé Ewy Kopacz?

Chciałbym, żeby premier Kopacz zaprowadziła porządek w kraju. W exposé powinna wypunktować dziedziny, w których może zaprowadzić porządek. Konkretny plan zmian, poprawek i uporządkowania. Ale nawet po exposé nie będzie można oceniać tego rządu. Dajmy im popracować i po działaniach ich ocenimy.

Jakimi tematami powinien zająć się nowy rząd?

Powinien doprowadzić do szerokiej debaty nad przyjęciem przez Polskę euro. Ostatnie, czego chciałbym dożyć, to przyjęcia europejskiej waluty w moim kraju. W debacie nad przyjęciem euro Polska jest bardzo zapóźniona. Nie można tego dłużej odkładać.

Rząd Ewy Kopacz nie jest rządem ocalenia Platformy Obywatelskiej przy władzy?

Może działać dobrze dla Polski, jeśli nie będzie kontrolowany i sterowany z tylnego siedzenia.

Kopacz będzie sterowana z tylnego siedzenia przez Donalda Tuska?

Niemożliwe. To się nie da. Tusk aż takich zdolności nie posiada.

Czy pani premier może doprowadzić PO do sukcesu w wyborach parlamentarnych?

Ma na to większą szansę niż miał Donald Tusk. Udało się jej coś, co jemu się nie udało. Zjednać różne frakcje dla wspólnego celu, jakim jest budowa Polski. Jeśli wszyscy będą równo i dobrze pracować, to ma szansę doprowadzić Platformę do zwycięstwa.

Powinna zostać szefową PO?

Nie pomoże, ale też nie zaszkodzi. Teraz właściwie nie musi, bo wszystkie frakcje ma u siebie. Platforma sama się jej odda, jak tylko będzie dobrze rządzić. Pańskie oko konia tuczy.

Czy Kopacz jako premier powinna podkreślać publicznie, że jest kobietą? Czy jako kobieta powinna mieć taryfę ulgową?

Każdy orze jak może. Ona też. Nie wiadomo, czy mówi tak celowo, czy żartem. Polacy to dżentelmeni, więc Kopacz jako kobiety nikt obrażać nie będzie. Chyba, że PiS szybko odnajdzie się w jej atakowaniu.

Powinna być premierem „matką Polką"? Niczym prezydent Bronisław Komorowski być osobą łączącą Polaków?

Komorowski może być prezydentem wszystkich Polaków. Wybrał taką koncepcje. Ja wybrałbym inną. Ale premier musi być bardziej walczący. Jednemu zabrać i obciąć, a dać innemu. Prezydent jest dzisiaj tylko symboliczny. Premier ma prawie całą władzę wykonawczą.

W jakiej formie jest partia rządząca po tym, gdy Tusk przestał być premierem?

Zobaczymy, jak Platforma poradzi sobie na rok przed wyborami. Ktoś musi te partię pociągnąć do przodu, ale mądrze.

Nie popełnił błędu Tusk, przyjmując stanowisko szefa Rady Europejskiej kosztem polskiego premierostwa?

Pytanie, co będzie chciał dla Polski robić. Czy weźmie przykład z Jerzego Buzka, który odszedł do Brukseli, a po roku nikt w Polsce nie pamiętał, kim jest Buzek i miał tylko dobre stanowisko w Parlamencie Europejskim?

Jest ryzyko, że PO rozpadnie się bez Tuska?

Jest taka możliwość. Szkoda byłoby Platformy.

Często wyrażał się pan w ciepłych słowach na temat Grzegorza Schetyny. Kto powinien przejąć partię po Tusku?

Schetyna mi się podoba i mam szacunek dla niego. Ale on ma w PO więcej wrogów niż przyjaciół. Gdyby został szefem PO, to doszłoby w partii do rozłamu. A Platforma musi dzisiaj za wszelką cenę uniknąć walki bratobójczej.

Tusk ma szansę wrócić za pięć lat z Brukseli na fotel prezydenta Polski?

Będzie miał szansę na prezydenturę Polski pod warunkiem, że nie będzie tylko kontynuatorem Hermana Van Rompuya, ale będzie reformatorem Unii Europejskiej.

Na Tuska jako szefa Rady Europejskiej czyhają niebezpieczeństwa. Niektórzy twierdzą, że dla Unii nie ma już szans i kwestią czasu jest, kiedy UE się rozpadnie. Będą mogli chcieć przypisać rozpad Unii Tuskowi. Taki wariant również trzeba zakładać. Jeśli jest przesądzone w jakichś gabinetach, że obecna Unia Europejska to niedobry układ i trzeba ją zmniejszyć, to z Donalda Tuska mogą chcieć zrobić kozła ofiarnego.

Jest ryzyko, że Tusk będzie grabarzem Unii Europejskiej?

Może okazać się bezradnym szefem Rady Europejskiej. On jest fenomenalną osobą, bardzo sprawną intelektualnie, ale nie ma odpowiedniego doświadczenia w pracy.

Zmiana szefa MSZ, kiedy na Wschodzie panuje wojna, to nie błąd?

Schetyna był w Sejmie szefem Komisji Spraw Zagranicznych. Ma pojęcie o sprawach międzynarodowych. Czytał, uczył się i ma wiedzę. Nie ma znajomości i wiedzy praktycznej, ale się nauczy. Poradzi sobie.

Radosław Sikorski jako marszałek nie będzie prowokował awantur w Sejmie?

Zobaczymy teraz jego mądrą rozwagę. Nie może pozwalać na rozróby w Sejmie, które robi PiS. Jeśli Sikorski się w tym sprawdzi, pomoże Platformie.

Gdzie premier Kopacz powinna udać się z pierwszą wizytą zagraniczną?

Ja bym pojechał do papieża, ale premier Kopacz chyba nie pojedzie. Powinna pojechać do Brukseli. Tylko Tusk będzie musiał sobie wziąć wtedy urlop (śmiech).

Pierwsza wizyta nie powinna mieć miejsca w Kijowie?

Nie, bo tutaj jeszcze zwycięstwa nie będzie. A po niepowodzenie nie ma po co jechać.

Czy Polska powinna sprzedawać broń Ukrainie?

Ciszej nad tą trumną. Upieram się nad budowaniem solidarności państw w obronie Ukrainy. Trzeba zrobić spis tematów, jakimi trafić w Putina, żeby się nawrócił. Tę listę każde państwo powinno przeanalizować, żeby każde mogło załatwić poszczególne punkty. Jeśli dane państwo nic nie będzie mogło zrobić, żeby zatrzymać Putina, to chociaż niech pomagają finansowo tym, które stracą na sprzeciwie wobec Rosji. Unia Europejska powinna wyznaczyć pięć osób, które będą regularnie rozmawiały z Putinem i powiedzą mu: „Patrz, kolego, ile Rosja dzisiaj straciła, ile Europa straciła, ile świat. Bawimy się dalej?". Codziennie powinni mu o tym przypominać.

Dlaczego uważa pan, że Polska powinna posiadać broń atomową?

Polska powinna się postawić Rosji. Putin straszy nas bronią nuklearną, to dlaczego my nie mamy mieć swojego arsenału? Powinniśmy wypożyczyć, wydzierżawić broń atomową i pokazać Putinowi: jeśli jedna noga rosyjskiego żołnierza bez polskiego zaproszenia stanie na naszej ziemi, to uderzymy w was. Żeby było jasne.

Już Edward Gierek chciał, żeby Polska była państwem posiadającym broń atomową.

Ale Gierek chciał po cichu, a my teraz musimy mówić głośno o potrzebie posiadania przez Polskę broni atomowej. „Panie Putin, ani kroku pana nie wpuścimy. Chce pan spróbować, to zginiesz pan i zginę ja". Z pokojowym Noblem pierwszy pójdę walczyć z Putinem za Polskę! Kocham Rosjan, ale nie pozwolę, żeby obce wojska wkroczyły do Polski.

Istnieje ryzyko wojny, czy to tylko straszenie Polaków?

Dzisiaj to tylko straszenie. Tej wojny nie da się wygrać. Cały świat straciłby na wojnie. Ale jeśli świat nie będzie solidarnie sprzeciwiał się Putinowi, to on będzie posuwał się coraz dalej.

—rozmawiał Jacek Nizinkiewicz

Zaskoczyła pana nominacja na premiera dla Ewy Kopacz?

Lech Wałęsa, były prezydent:

Pozostało 99% artykułu
Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości