- Polska nie załatwia nic dla siebie – powiedział dziennikarzom prezydent Andrzej Duda przed wejściem na szczyt NATO. Dodał, że polskie władze chcą załatwić coś „dla NATO, dla wschodniej flanki NATO, także dla państw bałtyckich, dla innych państw, które są naszymi sąsiadami w tej wschodniej części”. – Dbamy także o interesy naszego sąsiada, Ukrainy, który jest od ponad roku w stanie wojny, bo broni się przed brutalną rosyjską agresją.
Czytaj więcej
- Deklaracja NATO w sprawie przyszłego członkostwa Ukrainy jest niewystarczająca. Mam nadzieję, ż...
Andrzej Duda popełnił błąd. Sondaż nie pozostawia złudzeń: dla Polaków liczy się bezpieczeństwo
Można założyć, że prezydent miał szlachetne intencje, dowodząc, że myślimy o innych, niemniej jego wypowiedź może być kłopotem dla jego własnego obozu politycznego. I to poważnym. Jak pokazuje najnowszy sondaż IBRiS dla „Rzeczpospolitej” (wcześniej pokazywały to również badania CBOS) bezpieczeństwo stanowi drugi najważniejszy temat, który interesuje teraz Polaków. Pierwsza jest drożyzna (34,8 proc. wskazań), drugie właśnie „bezpieczeństwo państwa” (22 proc.), potem zdrowie (17,4 proc.), a potem temat znów związany z bezpieczeństwem czyli wojna w Ukrainie (11,3). Relokacja migrantów, którą tak usiłuje rozemocjonować Polaków partia rządząca, znajduje się dopiero na piątym miejscu z 5,7 proc. wskazań.
Czytaj więcej
Od lat nie wymyślono w polskiej polityce precyzyjniejszej linii demarkacyjnej niż „Polska solidar...
To dlatego rok temu PiS postanowił zainwestować wiele politycznego kapitału w opowieść o tym, że tylko partia Jarosława Kaczyńskiego jest w stanie Polakom zapewnić bezpieczeństwo. Na super-bohatera kreowano Mariusza Błaszczaka, który nieustannie fotografował się na tle czołgów, wyrzutni rakiet i innego wojskowego sprzętu zamawianego dla polskiego wojska. Po odejściu z rządu Jarosława Kaczyńskiego w 2022 roku, Błaszczaka awansowano na wicepremiera do spraw bezpieczeństwa.