Reklama

Jan Maciejewski: Koniec epoki mediaworkerów

Wszystko wskazuje na to, że AI, cyfrowa maszyneria, będzie wypierać ludzi z tych miejsc, zastępować ich w wykonywaniu zadań, w których wcześniej to oni sami siebie „zmechanizowali”.

Publikacja: 12.04.2023 03:00

Jan Maciejewski: Koniec epoki mediaworkerów

Foto: AdobeStock

Każdy, kto miał w ostatniej dekadzie do czynienia z jakimkolwiek właściwie medium, wie, jakie panuje w tym świecie bóstwo: wielka i wszechwładna pani, której na imię Klikalność. Zazdrosna bogini, ubiegająca się o to, by ofiary dla niej były składane z wyprzedzeniem, a najlepiej pominięciem pozostałych członków medialnego panteonu – rzetelności, nonkonformizmu, a nieraz też rozumu i ludzkiej godności.

Najlepiej klikają się, wyświetlone zostają przez największą liczbę użytkowników, treści doskonale zoptymalizowane. Takie, których autorzy potrafią odgadnąć zapotrzebowanie odbiorców, wyprzedzić o pół kroku ich entuzjazm lub zirytowanie. I jest to, oczywiście, piszę te słowa bez krzty ironii, wielka sztuka. Do pełnienia roli „zasięgowego” dziennikarza czy raczej „mediaworkera” wymagany jest ogromny talent. Tylko że chyba powinniśmy w tym miejscu użyć czasu przeszłego. Jestem przekonany, iż jest to jedna z tych ról, społecznych funkcji, w których inwazja sztucznej inteligencji nastąpi najszybciej. Stąd ChatGPT i inne tego rodzaju narzędzia wyprą ludzi w mgnieniu oka.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Publicystyka
Estera Flieger: Czasy oburzingu. Keira Knightley słusznie się wypisała
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Zapłaćcie pierwszym damom, a także drugim i trzecim!
Publicystyka
Jan Zielonka: Choroba suwerennizmu
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Lawina ruszyła, to nie koniec wojen
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Publicystyka
Andrzej Łomanowski: Długi cień Władimira Putina nad Białym Domem
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama