Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 04.01.2017 12:19 Publikacja: 04.01.2017 11:45
Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski
Czy jest się z czego cieszyć? Nie bardzo. Dogłębniejsza analiza danych ISKK pokazuje bowiem, że ów wzrost jest nieznaczny – zaledwie o 0,7 proc. W 2014 r. liczba osób uczestniczących w niedzielnych mszach wynosiła 39,1 proc., w 2015 r. 39,8 proc. Widać zatem, że ten wzrost mieści się w granicy błędu statystycznego, a poziom uczestniczących w mszach utrzymuje się w granicach 40 proc. od 2008 roku. Od prawie dekady jest stabilny wykazując jedynie niewielkie wahania.
Na badania ISKK warto jednak spojrzeć w perspektywie dłuższej, bo one dają pełniejszy obraz przemian religijności Polaków. W 1980 roku odnotowano, że do kościoła na niedzielne msze przychodziło 51 proc. zobowiązanych. Ten stan utrzymywał się do roku 1991 – wtedy po raz pierwszy wskaźniki spadły poniżej 50 proc. Od 1991 roku – czyli de facto momentu, w którym zaczęły się głębokie przemiany w Polsce – liczba tych, którzy do kościoła chodzą systematycznie spadała, by właśnie w roku 2008 zatrzymać się na poziomie ok. 40 proc. Magiczny próg poniżej granicy 40 proc. został przekroczony w roku 2013. I choć dziś widać zatrzymanie trendu, to wydaje się, że w dłuższej perspektywie wskaźnik uczestniczących w mszach będzie spadał. W danych za rok 2016 odnotujemy zapewne pewne wahnięcie – w ub. roku mieliśmy bowiem w naszym kraju Światowe Dni Młodzieży i wizytę papieża Franciszka – ale w latach kolejnych nie należy spodziewać się jakiegoś spektakularnego wzrostu.
Kreml nieprzypadkowo wziął na celownik polski konsulat generalny w północnej stolicy Rosji. Uderza w ten sposób w miejscową Polonię, ale też w rosyjskie środowiska niezależne.
Spada liczba chętnych do repatriacji z Kazachstanu. To efekt porażki polskiego państwa.
Plan PiS był prosty: w dniu konwencji KO w Gliwicach pokazać, że Karol Nawrocki jest blisko ludzi, i to tych najbardziej poszkodowanych, a nie aktywu partyjnego. Strategia godna Jacek Kurskiego.
Pogłoski o śmierci Zachodu są mocno przesadzone. Paryż uderza w miękkie podbrzusze kremlowskiej propagandy. Kiedy Emmanuel Macron zamieszcza zdjęcie z wnętrza wyremontowanej katedry Notre-Dame i pisze „to jest Francja”, sprzedaje Putinowi fangę w nos.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Konwencja KO w Gliwicach miała pokazać impet w prekampanii Rafała Trzaskowskiego. Jednak nie tylko o energię uczestników tu chodziło, ale też o pokazanie, że kandydat KO i jego sztab wyciągnęli lekcję z przeszłości. I nie chodzi tylko o 2020 rok.
Na łamach Rzeczpospolitej 6 listopada nawoływałem, aby kompetencje nadzoru sztucznej inteligencji (SI) oddać Prezesowi Urzędu Ochrony Danych Osobowych (PUODO). 20 listopada ukazał się tekst polemiczny, autorstwa mecenasa Przemysława Sotowskiego, w którym Pan Mecenas powołuje kilkanaście tez na granicy dezinformacji, bez uzasadnienia, oprócz „oczywistej oczywistości”. Tak jakby autor był bardziej politykiem niż prawnikiem. Niech mottem mojej repliki będzie to, co 12 sierpnia 1986 roku powiedział Ronald Reagan “Dziewięć najbardziej przerażających słów w języku angielskim to „Jestem z rządu i jestem tu, aby pomóc”
W dniu 4 grudnia 2024 r. na łamach dziennika "Rzeczpospolita" ukazała się publikacja „Sankcja kredytu darmowego – czy narracja parakancelarii jest zasadna?” autorstwa mecenasa Wojciecha Wandzela, przedstawiająca tezy i argumenty mające przemawiać za możliwością skredytowania kosztów kredytu i pobierania od tego odsetek, które w ocenie autora publikacji są pewnym wyjściem naprzeciw konsumentom, którzy chcą pozyskać kredyt.
Czyńcie coś wreszcie, Arcypasterze! Milczenie o krzywdzie to zła wspieranie – apeluje Estera Isakowska, kobieta skrzywdzona przez księdza, w wierszu dedykowanym biskupom. Publikujemy go w „Plusie Minusie” jako głos w debacie o pedofilii w Kościele.
Rafał Trzaskowski zachwycił swoich sympatyków rozmową po francusku z Emmanuelem Macronem. Jednak w kontekście kampanii, która miała odczarować jego elitarny wizerunek, pojawia się pytanie, czy to nie oddala go od przeciętnego wyborcy.
Złoty w czwartek notował nieznaczne zmiany wobec euro i dolara. Większy ruch było widać w przypadku franka szwajcarskiego.
Papież Franciszek w przesłaniu związanym z Rokiem Świętym Kościoła Rzymskokatolickiego zwrócił uwagę na problemy, które „stanowią zagrożenie dla istnienia ludzkości”. To, jego zdaniem, globalne zmiany klimatu, wojny i nierówne traktowanie migrantów. Papież wezwał do tego, by kraje „przeniosły wydatki na broń i sprzęt wojskowy na walkę z głodem na świecie”.
Czwartek na rynku walutowym będzie upływał pod znakiem decyzji banków centralnych. Jak zareaguje na nie złoty?
Olefiny Daniela Obajtka, dwie wieże w Ostrołęce, przekop Mierzei Wiślanej, lotnisko w Radomiu. Wszyscy już wiedzą, że miliardy wydane na te inwestycje to pieniądze wyrzucone w błoto. A kiedy dowiemy się, kto poniesie za to odpowiedzialność?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas