Reklama
Rozwiń

Ryszard Czarnecki: Polska i Turcja. Sojusznicy w NATO, partnerzy w gospodarce

Ostatnia wizyta w Rzeczypospolitej ministra spraw zagranicznych Turcji Mehmeta Cavusoglu oraz przedstawiona przez niego i przyjęta przez polskie władze oferta współpracy tureckiego wywiadu z naszym państwem w zakresie informacji o imigrantach stanowi dobrą okazję, aby więcej powiedzieć o historii i teraźniejszości relacji Warszawa-Ankara.

Publikacja: 14.10.2021 10:24

Mevlut Cavusoglu

Mevlut Cavusoglu

Foto: AFP

Więzi polsko-tureckie są bowiem i długotrwałe, i szczególne. Oba kraje są pełnoprawnymi członkami NATO i Unii dla Śródziemnomorza. Polska i Turcja mają wiele wspólnych mianowników, gdy chodzi o historię, kulturę i kuchnię, a stosunki między nami były i są zazwyczaj przyjacielskie.

Oficjalne kontakty dyplomatyczne zostały nawiązane między Imperium Osmańskim a Rzeczpospolitą Obojga Narodów w XV wieku. W 2013 roku Polska i Turcja świętowały 600-lecie oficjalnych relacji dyplomatycznych. Historia stosunków polsko-tureckich sięga 1414 roku. Cztery lata po polskiej wiktorii pod Grunwaldem, sułtan Mehmed I Celebi przyjął na swoim dworze w Bursie, stolicy Imperium Osmańskiego, pierwszą polską delegację dyplomatyczną. W polskiej pamięci społecznej i historycznej Turcja jest krajem, który nigdy nie uznał rozbiorów Polski. Co roku podczas tradycyjnego spotkania tureckiego sułtana z korpusem dyplomatycznym, akredytowanym przy Imperium Ottomańskim, witano nieobecnego z oczywistych względów ambasadora „Lechistanu” czyli państwa polskiego, którego nie było wtedy na mapie Europy. I co roku ogłaszano tradycyjna formułkę „ambasador Lechistanu nie przybył”...

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Nastroje po wyborach, czyli samospełniająca się przepowiednia
Publicystyka
Marek Migalski: Jak prezydent niszczy państwo – cudy nad urną i rosyjskie boty