Na razie dziękuję tylko za zebranie „sierot po LiD”. Że premier Tusk zamierza jeszcze parę osób podobno wziąć z lewicy? Ja osobiście jestem wdzięczny, dlatego, że - sądząc po nazwiskach - premier zamierza przyciągnąć do siebie rozmaite sieroty po LiD. Ja od początku uważałem LiD za potworny błąd. Walczyłem z tym. Nawet odszedłem z SLD przez to. Więc jak Tusk ostatecznie złoży do grobu koncepcję LiD-u, ja będę wdzięczny.

Zastanawiamy się, czy ta deklaracja nie jest początkiem "Akcji - Beton SLD kocha Tuska". Chcielibyśmy przestrzec premiera, aby nie przyjmował dalszych sierot po LiD. Bo miłosny uścisk żelaznego Leszka niejednemu już zaszkodził.