Uwaga, szczury lądowe, bo nadciąga admirał Komorowski, a właściwie nadpływa do Augustowa - na Mistrzostwa w Pływaniu na Byle Czym. Dzielny żeglarz znalazł nawet czas na wywiad, w którym reklamował pomysłowość Polaków oraz podziwiał piękne okoliczności przyrody.
Cieszę się, że tego rodzaju impreza się utrwaliła w krajobrazie letnio-rekreacyjnym, jest tego warta - powiedział prezydent. Przypomniał, że impreza odbywa się od wielu lat, patronuje jej Polskie Radio Białystok, a wspiera były burmistrz Augustowa, teraz poseł PO Leszek Cieślik, a także obecny burmistrz Kazimierz Kożuchowski. To zabawa, która przysparza wiele radości. Żeby pływać na byle czym, trzeba coś bardzo ciekawego wymyślić i widać, że Polacy pod tym względem mają ogromne talenty, wymyślają różne konstrukcje, które na dodatek jeszcze pływają, co samo w sobie jest osiągnięciem - mówił Bronisław Komorowski. - Ja się tutaj zawsze dobrze czułem, a dzisiaj jest to pasja do ludzi, do krajobrazu, do przyrody, ale też pasja do wody, to dla mnie najlepszy sposób wypoczynku żeglarstwo, kajakarstwo. Tutaj prawie nie ma rzeczki, której nie przepłynąłbym kajakiem.
Zdaniem prezydenta, jedną z trudniejszych rzeczy w polityce jest to, aby nie zachorować na zawrót głowy od sukcesu oraz zachować choćby odrobinę prywatności. Staramy się zachować to, co było ważne dla nas wcześniej. Staramy się żyć takim rytmem życia, który nas wcześniej cieszył, cieszyć się wsią, cieszyć się wodą, cieszyć się ludźmi stąd, którzy są bardzo, bardzo fajni. I chyba nam się to udaje. Wczoraj były imieniny żony i było tak samo dużo gości, jak wcześniej - mówił Bronisław Komorowski.
Cieszymy się bardzo, że prezydent Komorowski to człowiek pełen pasji. Doceniamy, że lubi zaskakiwać. Proponujemy, aby po zakończonej kadencji udał się w rejs dookoła świata. Ahoj, panie prezydencie.