Łamiąc słowo dane trzy lata temu, Donald Tusk oznajmił, że będzie kandydował na szefa partii po raz kolejny. Polityków PO wizja szefowania partii przez Tuska przez kolejne lata jednak nie przeraża. Wręcz przeciwnie, są zachwyceni.
Cieszymy się, że Tusk będzie kandydował
- powiedział dziś w radiowej Trójce wiceminister gospodarki Tomasz Tomczykiewicz Podkreślił, że uważa tak zdecydowana większość polityków PO. Tomczykiewicz nie jest jedynym, który w dzień po decyzji premiera poczuł się zobowiązany zadeklarować przywiązanie do wodza partii. Swoje trzy grosze wtrącił też Stefan Niesiołowski.
Jestem tuskowcem. Uważam, że największą siłą Platformy jest Donald Tusk. Bez niego nie ma partii i jeśli ktoś chce go obalać, osłabiać czy izolować, to niszczy PO. - zadeklarował w rozmowie z "Newsweekiem"
Rytualny hołd złożył też w RMF FM Radosław Sikorski.