Reklama
Rozwiń
Reklama

Po ptokach

Nie miałem racji. Myliłem się.

Publikacja: 11.05.2015 11:18

Stanisław Remuszko

Stanisław Remuszko

Foto: Fotorzepa

Kiedy? Gdy kilka dni temu napisałem, że w wyborach prezydenckich „finalnie liczą się tylko i wyłącznie dwie osoby. Nie pięć, nie cztery, nie trzy, tylko dwie. Tak jest dziś nad Wisłą”.  Wczoraj okazało się, że to nieprawda, a przynajmniej nie cała prawda.

Nie wziąłem pod uwagę sytuacji, w której do drugiej tury przechodzi dwóch kandydatów z liczbą głosów prawie tą samą (i zarazem mocno odległą od zbawczych 50%), a trzeci kandydat uzyskuje wsparcie dwa razy wyższe niż pozostała ósemka łącznie. Właśnie tak jest dziś nad Wisłą! Owszem, tej sytuacji nie przewidział nikt, ale to słaba pociecha.

RP.PL i The New York Times!

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Publicystyka
Estera Flieger: Tzw. plan pokojowy zachęci Putina. Ile razy Zachód może popełniać ten sam błąd
Publicystyka
Estera Flieger: Polska wygrała los na historycznej loterii
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Włodzimierz Czarzasty jak kot. Ma dziewięć żyć i zawsze spada na cztery łapy
Publicystyka
Aleksander Hall: Polityczna zimna wojna PiS i KO szkodzi naszej wspólnocie
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Publicystyka
Adam Czarnota, Maciej Kisilowski: Nowelizując konstytucję, nie zamieńmy siekierki na kijek
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama