Rejtanowskie gesty i słodkie opowiastki

Dzisiejsze gazety serwują nam kolejny odcinek przejęcia władzy przez PiS. Niektóre z tego powodu biją na trwogę, dla innych jest to tylko okazja dla ckliwych historyjek.

Aktualizacja: 26.11.2015 07:34 Publikacja: 26.11.2015 06:53

Wiktor Ferfecki

Wiktor Ferfecki

Foto: Fotorzepa/ Waldemar Kompała

Na alarm bije oczywiście „Gazeta Wyborcza". Zresztą jest to „Gazeta Wyborcza" odmieniona. Na pierwszej stronie logo gazety jest w unijnych barwach. „Dziś nasza pierwsza strona ma wygląd szczególny. To protest przeciw antunijnym zapędom władzy, co symbolizuje usuniecie flagi Unii Europejska z Kancelarii Premia , a w Belwederze relegowanie ich do... szatni" – pisze na pierwszej stronie „Gazeta Wyborcza".

Redaktorzy przypominają też niezorientowanym ich zdaniem politykom PiS, że 12 gwiazdek na fladze nawiązuje do woalu Matki Boskiej, a flaga została zaakceptowana w 1955 roku w święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Szkoda tylko, że nie dodali, iż obecnie UE tak mocno neguje chrześcijańską spuściznę, że odniesienia do wiary w Chrystusa usuwa nawet z oficjalnych kartek świątecznych.

„Gazeta Wyborcza" ekscytuje się też skasowaniem przez nowy rząd strony internetowej FaktySmolensk.gov.pl, która prezentowała rządową wizję przyczyn katastrofy. Dziennik informuje czytelników, że te materiały są dostępne teraz na stronie „Gazety Wyborczej".

Gazeta Adama Michnika nie przeoczyła też wczorajszej wypowiedzi Antoniego Macierewicza na sejmowej komisji obrony, który zapowiedział zerwanie kontaktów na zakupy dla polskiej armii rakiet Patriot i śmigłowców Caracal.

Do wczorajszego posiedzenia komisji odwołuje się również „Rzeczpospolita". Pisze, że minister zapowiedział utworzenie przy wschodniej granicy trzech brygad obrony terytorialnej, które wzmocnią osłonę tej flanki kraju. Skrytykował też pomysł organizacji przyszłorocznego szczytu NATO na Stadionie Narodowym, obiekcie trudnym do zabezpieczenia.

Również „Rzeczpospolita" krytycznie spogląda na przejęcie władzy przez PiS. Na pierwszej stronie znalazł się w niej artykuł „Trybunał o krok od paraliżu" z analizą prawną dotyczącą rozgrywki PiS wokół Trybunału Konstytucyjnego.

Gazeta uważa też, że pretekst pozbycia się Pawła Wojtunika z CBA był wątpliwy. Zdaniem PiS miał przekazać on Elżbiecie Bieńkowskiej podczas nieformalnego spotkania niejawne informacje. Tymczasem miała ona certyfikat dostępu do takich materiałów.

Mimo krytycznego spojrzenia „Rzeczpospolitej", nie została ona jednak, tak jak „Gazeta Wyborcza" umalowana w unijną flagę, a w postawie redaktorów trudno doszukać się rejtanowskicgh gestów. Jednak okazuje się, że są też gazety, które w dość ostentacyjnym przejmowaniu władzy przez PiS nie doszukują się kompletnie niczego podejrzanego. Są to tabloidy.

„Fakt" opisuje nocne spotkania Beaty Szydło z Jarosławem Kaczyńskim, a następnie prezesa PiS z Tadeuszem Rydzykiem. Jednak nie uderza przy tym w alarmistyczne tony. Z kolei „Super Express" serwuje swoim czytelnikom kolejny odcinek opowieści o małżeństwie Piotra Glińskiego i opisuje w cukierkowych barwach przenosiny Beaty Szydło do rządowej willi. To ciekawe, że gazeta która zasłynęła z kąśliwości wobec dawnej władzy, nowej daje aż taki kredyt zaufania.

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości