Z bufetu
Bufet – miejsce w teatrze bodaj najważniejsze. Jak słusznie zauważył w swoim „Alfabecie… ” Tadeusz Nyczek: „Szanujący się teatr ma zazwyczaj dwa bufety: ze...
Big Brother z sali porodowej
Pewne amerykańskie małżeństwo postanowiło podzielić się radością z momentu narodzin swego dziecka z całym światem.
Kolacja z homarem „U Vincenta”
Wujek Jack zaprosił całą rodzinę do restauracji. – Dostaliśmy właśnie pieniądze od ciotki Róży z Brukseli. Ładna sumka, ja płacę – zapewniał.
Powrót po latach
Johann Rupert, nowy prezes grupy Richemont po sześciu latach przerwy ponownie pokieruje rodzinnym imperium
Bezcenne zaufanie
Bohdan Wyżnikiewicz, wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową