Reklama
Rozwiń
Reklama

Podpalenie studia animacji w Kioto zemstą za plagiat?

Mężczyzna, który podpalił studio animacji w Kioto krzyczał, że padł ofiarą plagiatu. Wyglądało to tak, jakby zaplanował atak - donoszą japońskie media.

Aktualizacja: 19.07.2019 11:56 Publikacja: 19.07.2019 09:43

Pożar studia animacji w Kioto dogaszono po ok. dwudziestu godzinach

Pożar studia animacji w Kioto dogaszono po ok. dwudziestu godzinach

Foto: AFP

zew

- Wyglądał na niezadowolonego, złościł się, krzyczał coś o tym, że padł ofiarą plagiatu - powiedziała dziennikarzom kobieta będąca świadkiem zatrzymania 41-letniego podpalacza.

"Gińcie" - krzyczał mężczyzna, który w czwartek ok. godz. 10.30 czasu lokalnego podpalił budynek Kyoto Animation, rozlewając niezidentyfikowany dotąd płyn.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Przestępczość
Pielęgniarz skazany za zamordowanie 10 pacjentów. Chciał mieć mniej pracy
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Przestępczość
Piraci zaatakowali tankowiec u wybrzeży Somalii. Weszli na pokład
Przestępczość
Prezydent Meksyku napastowana na ulicy. Podejmie kroki prawne
Przestępczość
Atak na pasażerów pociągu do Londynu. Wielu rannych, dwie osoby zatrzymane
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Przestępczość
Wielki napad na Luwr. Pięciu nowych zatrzymanych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama