Reklama

Warszawskie ślady rosyjskiego mordercy

Wadim Krasikow, który w sierpniu ubiegłego roku w Berlinie zastrzelił czeczeńskiego imigranta, mieszkał wcześniej Warszawie i prawdopodobnie tutaj zostawił swoje osobiste rzeczy.

Aktualizacja: 19.02.2020 19:13 Publikacja: 18.02.2020 17:54

Zelimchan Changoszwili

Zelimchan Changoszwili

Foto: Facebook

Grupy dziennikarzy śledczych „Bellingcat" i „The Insider" oraz tygodnik „Spiegel" opublikowały wyniki kolejnego swojego śledztwa w sprawie Wadima Krasikowa. Posługując się dokumentami na nazwisko Wadim Sokołow, przyjechał 23 sierpnia 2019 roku do Berlina i tam w środku miasta dwoma strzałami z pistoletu zabił Zelimchana Changoszwilego.

Pytany o to zabójstwo prezydent Władimir Putin sugerował „porachunki kryminalne". Jednak dziennikarze śledczy doszli do wniosku, że należy odrzucić „morderstwo o podłożu kryminalnym na tle porachunków gangsterskich".

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Przestępczość
Braciom Menendezom odmówiono zwolnienia warunkowego. Na kolejną szansę muszą czekać 18 miesięcy
Przestępczość
Śmierć Matthew Perry’ego. „Królowa ketaminy” ma przyznać się do winy
Przestępczość
Australia: Polityk siedzi w więzieniu za gwałt, ale miejsca w parlamencie oddać nie chce
Przestępczość
Nowy Jork: Strzały w wieżowcu, w którym znajduje się centrala NFL. Są ofiary
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Przestępczość
Strzelanina w stolicy Tajlandii. Są ofiary
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama