– Badamy kilka tropów – mówił przedstawiciel rosyjskiej Prokuratury Generalnej. Dodał, że napastnicy (lub napastnik), którzy ostrzelali samochód Makszaripa Auszewa, opróżnili co najmniej dwa magazynki. Był to już kolejny atak na Auszewa – w połowie września nieznani sprawcy próbowali go porwać, jednak wówczas udało mu się zbiec.
Makszarip Auszew był nie tylko jednym z najbardziej znanych liderów miejscowej opozycji, ale też współpracownikiem Mahomeda Jewłojewa, redaktora, a potem właściciela portalu Ingushetia.ru (przemianowanego na [link=http://Ingushetia.org]Ingushetia.org[/link]).
W sierpniu ubiegłego roku Jewłojew, zażarty krytyk poprzedniego prezydenta Inguszetii Murata Ziazikowa, zginął niedługo po aresztowaniu przez milicję na lotnisku w stolicy Inguszetii Magasie.
Według oficjalnej wersji w samochodzie, w którym go wieziono, doszło do szarpaniny i Jewłojewa śmiertelnie ranił przypadkowy wystrzał. Opozycja w tę wersję nie wierzy, twierdzi, że milicjanci najpierw do niego strzelali, a następnie wyrzucili go z samochodu.
Auszew przez kilka miesięcy po śmierci Jewłojewa kierował opozycyjnym portalem, ale zrezygnował, gdy prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew zdymisjonował Ziazikowa i postawił na czele republiki Junus-Beka Jewkurowa.