Stalker działa, ale chowa się w sieci

W czasie pandemii dręczyciele nie próżnują. Zmienili metody i nasilili nękanie w internecie, bo tam czują się anonimowo.

Publikacja: 28.07.2020 21:00

Stalker działa, ale chowa się w sieci

Foto: fot. shutterstock

Epidemia koronawirusa ograniczyła bezpośrednie kontakty stalkerów z ofiarami, za to skłoniła ich do szukania bardziej zakamuflowanych form nękania. W efekcie ponad połowa spośród 3,3 tys. przestępstw stalkingu, do jakich doszło w pierwszym półroczu tego roku, dotyczyła wykorzystania wizerunku i innych danych osobowych ofiary, głównie za pośrednictwem internetu – wynika z policyjnych danych, które poznała „Rzeczpospolita”.

W ciągu sześciu miesięcy tego roku w całym kraju miało miejsce 3331 czynów z art. 190a kodeksu karnego – to o 58 mniej niż w tym samym okresie roku ubiegłego.

O ile jednak „klasycznego” stalkingu (czyli przestępstw z paragrafu 1) polegających na „uporczywym nękaniu” ubyło – ich liczba spadła o 167 – do 1,6 tys. przypadków – o tyle zachowań podpadających pod paragraf 2 było więcej. Policja odnotowała 1697 takich czynów, co oznacza wzrost o 110 w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.

Paragraf ten dotyczy sprawców, którzy „podszywając się pod inną osobę, wykorzystują jej wizerunek lub inne jej dane osobowe w celu wyrządzenia jej szkody majątkowej lub osobistej”. Kryje się za tym szeroki wachlarz działań, które mogą dotkliwie uprzykrzyć życie ofiarom, skompromitować je, podważyć ich dobre imię i wiarygodność. W tym celu stalkerzy zakładają fałszywe profile w sieci, kradną tożsamość, publikują np. roznegliżowane fotografie, dokonując manipulacji poprzez wstawienie np. zdobytego podstępem zdjęcia ofiary.

Zdarzenie z tego roku: 36-latek nękał ofiarę telefonami i SMS-ami także w nocy, ale to mu nie wystarczyło. – Zamieszczał również na portalach internetowych, w tym erotycznych, ogłoszenia z ofertami świadczeń usług seksualnych, podszywając się pod pokrzywdzoną. Śledził ją, groził, że ją pozbawi życia i zniszczy jej reputację – twierdzą gdańscy policjanci, którzy go zatrzymali.

A zaczęło się niewinnie – kobieta kilka razy spotkała się z 36-latkiem, ale gdy nie chciała kontynuować znajomości, ten zgotował jej piekło.

Podobnych spraw jest więcej. – Zwłaszcza na początku lockdownu wiele osób czuło się samotnych, szukało kontaktów z innymi za pośrednictwem internetu, przez portale społecznościowe czy randkowe, podejmując czasem ryzykowne zachowania. Kiedy później chciały się wycofać ze znajomości, napotykały opór – mówi nam Martyna Różycka z Dyżurnetu, który działa w ramach NASK i monitoruje nielegalne i szkodliwe treści w sieci.

Nasilone nękanie z wykorzystaniem sieci wynika z wciąż silnego przekonania o anonimowości internetu. – Tacy sprawcy są wykrywani, w policji działają wydziały do walki z cyberprzestępczością, są w nich profesjonalni informatycy, więc internetowi stalkerzy nie mogą czuć się bezpieczni – zaznacza Mariusz Ciarka, rzecznik KGP.

W minionym półroczu pięć nękanych osób popełniło samobójstwo.

Najczęstszym motywem działania stalkerów jest zawiedziona miłość. Osobną kategorię stanowią „szantażyści zawodowcy" – zawierają nowe znajomości po to, by zdobyć czyjeś intymne zdjęcie i żądać okupu.

Eksperci uczulają, by zgłaszać nękanie. Jak drastyczny finał mogą mieć początkowo niegroźne zachowania, świadczy głośna sprawa łódzkiej modelki – jej sąsiad dręczył ją, aż w 2016 r. przed rozprawą w sądzie wylał na nią kwas siarkowy, jaki miał w kubku po kawie. Łódzki sąd skazał go na 25 lat więzienia za usiłowanie zabójstwa. Kilka dni temu Sąd Najwyższy utrzymał wyrok.

Epidemia koronawirusa ograniczyła bezpośrednie kontakty stalkerów z ofiarami, za to skłoniła ich do szukania bardziej zakamuflowanych form nękania. W efekcie ponad połowa spośród 3,3 tys. przestępstw stalkingu, do jakich doszło w pierwszym półroczu tego roku, dotyczyła wykorzystania wizerunku i innych danych osobowych ofiary, głównie za pośrednictwem internetu – wynika z policyjnych danych, które poznała „Rzeczpospolita”.

W ciągu sześciu miesięcy tego roku w całym kraju miało miejsce 3331 czynów z art. 190a kodeksu karnego – to o 58 mniej niż w tym samym okresie roku ubiegłego.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Chciała wyłudzić kredyt na zmarłego. Przyprowadziła go do banku
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Przestępczość
Morderstwo Polaka w Szwecji. Aresztowano 17-latka
Przestępczość
Kolejny atak nożownika w Sydney. Zaatakował w kościele
Przestępczość
Kto zabił 39-latka polskiego pochodzenia? Gangi narkotykowe sieją postrach w Szwecji
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Przestępczość
Chiny zalały Wielką Brytanię fałszywkami. Tym razem klienci moga mieć problemy