W oświadczeniu wydanym w poniedziałek prokuratura wskazuje na "nieludzkietraktowanie Serbów i Chorwatów, w tym gwałty i zmuszanie jeńców dopublicznego odbywania stosunków seksualnych." Zilic miał się dopuścić tychczynów w 1993 roku w okolicach miejscowości Konjic.
Z kolei w ubiegłym tygodniu, policja zatrzymała trzech byłych bośniackichbojowników, podejrzanych o zbrodnie przeciwko serbskim mieszkańcom jednej ze wsi w rejonie Srebrenicy.
Krwawe wydarzenia miały miejsce w 1992 roku w Zalazje. Zatrzymani mężczyźni należeli do lokalnych oddziałów obrony terytorialnej. Do aresztowania doszło przy sprzeciwie bośniackich stowarzyszeń kombatanckich.
Pod koniec listopada ubiegłego roku, Unia Europejska zaleciła rządom Czarnogóry i właśnie Bośni, intensyfikację działań mających na celu rozliczenie zbrodni wojennych popełnionych w latach 90.
Warto przypomnieć, iż pod koniec grudnia sąd w Sarajewie wyznaczył termin rozpoczęcia procesu dowódcy obrony Srebrenicy. Naser Orić stanie przed sądem 26 stycznia pod zarzutem popełnienia zbrodni wojennych i rabunku dokonanego na serbskich cywilach, i wojskowych.