Reklama

Nielegalny biznes na proszkach do prania

Nawet milion złotych mogła zarobić grupa przestępcza na produkcji i sprzedaży podróbek płynów do mycia naczyń oraz proszków do prania znanego koncernu. Proceder przerwali policjanci zatrzymując osiem osób.

Aktualizacja: 16.11.2016 07:19 Publikacja: 16.11.2016 05:58

Nielegalny biznes na proszkach do prania

Foto: materiały policji

Grupę przestępczą, która czerpała zyski z podrabiania chemii rozpracowali funkcjonariusze lubelskiego zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji (CBŚP), którzy również dokonali zatrzymań osób podejrzanych o udział w nadużyciach. Policjanci weszli jednocześnie do kilku miejsc w kraju – m.in. do mieszkań i lokali w Lublinie, Żywcu, Grójcu, Rykach oraz Świdniku.

- Zatrzymani, w tym lider, usłyszeli w Lubelskim Wydziale Zamiejscowym Prokuratury Krajowej, które prowadzi śledztwo w tej sprawie, zarzuty działania w grupie przestępczej, prania pieniędzy, oszustw oraz naruszeń prawa własności przemysłowej – mówi „Rzeczpospolitej” Agnieszka Hamelusz, rzeczniczka CBŚP.

Policjanci i prokuratorzy z Lublina od kilku miesięcy rozpracowywali strukturę zorganizowanego gangu, zajmującego się produkcją i sprzedażą chemii gospodarczej. Jak ustalili śledczy członkowie grupy przez dwa lata - od listopada 2014 r. - wprowadzili do obrotu gigantyczną ilość podróbek – co najmniej 54 tiry wypełnione proszkami do prania i żelami o wartości 2,3 mln zł. Sprawcy handlowali towarem nie tylko w Polsce, ale również wysyłali go na Litwę i Ukrainę.

Proceder był dobrze zorganizowany, a zaangażowani w niego zadbali o to, by etykiety umieszczanie na towarach były niemal identyczne z oryginalnymi, jakimi opatrywał swoje produkty koncern, pod który podszywali się oszuści.

- Podczas przeszukań policjanci zabezpieczyli 1500 kilogramów środków chemicznych. Ujawnili je w jednej z firm w powiecie grójeckim na Mazowszu. Funkcjonariusze trafili do również do drukarni, gdzie na potrzeby grupy były produkowane etykiety naklejane na opakowania podrobionych chemikaliów – mówi Agnieszka Hamelusz.

Reklama
Reklama

Szajka nie tylko podrabiała płyny do naczyń i proszki do prania, ale również wyłudzała podatek VAT. - Policjanci ustalili, że w ciągu co najmniej dwóch lat działalności grupa zarobiła na procederze około miliona złotych – mówi Agnieszka Hamelusz.

Wśród ośmiu zatrzymanych osób jest szef gangu, 34- letni Zdzisław K.

- Usłyszał on zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą i został aresztowany. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Pozostali zatrzymani odpowiedzą za udział w grupie i inne przestępstwa – zaznacza komisarz Hamelusz.

Już teraz wiadomo, że w nielegalny biznes było zamieszanych więcej osób. Dlatego policjanci planują kolejne zatrzymania.

Przestępczość
Rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce. Powodem działania na Krymie
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Przestępczość
"Poważny incydent" na lotnisku Heathrow w Londynie. Mężczyzna został aresztowany
Przestępczość
W noc przed szturmem na Kapitol Waszyngtonem miały wstrząsnąć eksplozje. FBI dokonało aresztowania
Przestępczość
Brytyjski raport: Władimir Putin odpowiedzialny za śmierć 44-letniej Brytyjki
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Przestępczość
Atak piratów na gazowiec. Dziewięciu marynarzy porwanych, wśród załogi Polak
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama