Korea Północna: Zabity to nie Kim Dzong Nam

Na lotnisku w Kuala Lumpur nie zginął Kim Dzong Nam - twierdzą władze Korei Północnej.

Aktualizacja: 02.03.2017 14:59 Publikacja: 02.03.2017 14:43

Korea Północna: Zabity to nie Kim Dzong Nam

Foto: AFP

Władze w Pjongjangu dodatkowo przekazały, że obywatel, który zginął po przetransportowaniu do szpitala, nie został zamordowany, tylko zmarł na atak serca. Władze uważają, że w stolicy Malezji niesłusznie uznano, że zmarły mężczyzna to przyrodni brat północnokoreańskiego przywódcy Kim Dzong Una.

Malezyjskie służby poinformowały dziś, że deportują do Korei Północnej Ri Dzong Czola. Mężczyzna został zatrzymany na lotnisku w związku z zabójstwem. Z powodu braku dowodów, obywatel Korei Północnej został zwolniony z aresztu. Ri Dzong Czol nie posiada dokumentów uprawniających do podroży. W związku z zabójstwem policja nadal poszukuje siedmiu obywateli północnokoreańskich. Czterem z nich udało się zbiec z Malezji.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Przestępczość
Próba podpalenia synagogi we Francji. Sprawca zastrzelony przez policję
Przestępczość
USA: Ukrainiec pomagał informatykom Kima udawać Amerykanów. Aresztowali go Polacy
Przestępczość
Zaginął 25 lat temu, sąsiad więził go w piwnicy. Był zaledwie 200 metrów od domu
Przestępczość
Sztokholm: Strzelanina w pobliżu ambasady Izraela
Przestępczość
Atak na furgonetkę więzienną we Francji. Przestępcy uwolnili więźnia i zabili strażników