Reklama
Rozwiń
Reklama

Tortury w rosyjskich więzieniach. Zwolniono urzędników

Rosyjskie władze zwolniły pięciu wysokich rangą urzędników więziennych i wszczęły szereg dochodzeń w sprawie domniemanego stosowania tortur i napaści na tle seksualnym w więzieniu w obwodzie saratowskim.

Publikacja: 06.10.2021 16:57

Tortury w rosyjskich więzieniach. Zwolniono urzędników

Foto: AFP

Władze zareagowały na opublikowane przez grupę Gulagu.net materiały graficznę świadczące o zorganizowanym sadyzmie w więzieniu położonym około 700 km na południowy wschód od Moskwy.

Grupa poinformowała, że dotarła do ogromnej bazy dokumenty, zdjęć i filmów, które świadczą o tym, że setki osadzonych było torturowanych i gwałconych pod okiem funkcjonariuszy.

Założyciel grupy, Władimir Oseczkin powiedział w rozmowie z agencją Reutersa, że do znęcania dochodziło w wielu regionach kraju. - System tortur był i jest nadal - relacjonuje.

- Oni (władze) boją się publicznie przyznać, a prawda jest straszna, bo prawda jest taka, że ich służby specjalne masowo torturowały ludzi - dodaje.

Czytaj więcej

Rosja grozi zamknięciem placówek dyplomatycznych USA
Reklama
Reklama

Po zapoznaniu się z materiałem wideo Kreml oświadczył, że istnieją poważne podstawy do wszczęcia w tej sprawie śledztwa.

Warunki panujące w rosyjskich więzieniach znalazły się w centrum uwagi po tym, jak na początku roku zwrócił na nie uwagę zatrzymany krytyk Kremla Aleksiej Nawalny.

Sześciu byłych więźniów i były inspektor więziennictwa mówili agencji Reutersa o regularnym biciu przez strażników, napaściach seksualnych, silnej przemocy psychicznej i zaniedbaniach medycznych. 

Pierwszą reakcją Federalnej Służby Więziennej było zwolnienie pięciu wysokich urzędników więziennych, w tym dyrektora więzienia, w którym doszło do rzekomych nadużyć. Z posadą pożegnał się również szef regionalnej służby więziennej.

Rosyjskie prawo stanowi, że więźniowie nie mogą być traktowani w sposób, który jest "surowy" lub "uwłacza godności człowieka". Jeśli pracownik więzienia nadużywa swojej pozycji, może zostać skazany na karę do 10 lat więzienia.

Przestępczość
Zamach w Australii. Ofiar mogło być znacznie więcej, ale bomby nie wybuchły
Przestępczość
Afera we Francji. Rezydencja Emmanuela Macrona od lat okradana
Przestępczość
Atak na polski konsulat w Brukseli. Radosław Sikorski reaguje
Przestępczość
Nowe tropy ws. zamachu na plaży Bondi: Filipiny i Państwo Islamskie
Przestępczość
Nowe fakty o ataku na plaży Bondi. Napastnikami byli ojciec i syn
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama