Kardynał George Pell winny pedofilii. Apelacja w czerwcu

Były skarbnik Watykanu kardynał George Pell spędzi co najmniej trzy miesiące w areszcie za przestępstwa seksualne popełnione na dzieciach. W czerwcu rozpatrzona zostanie apelacja w jego sprawie.

Aktualizacja: 06.03.2019 07:03 Publikacja: 06.03.2019 06:31

Kardynał George Pell winny pedofilii. Apelacja w czerwcu

Foto: AFP

Pochodzący z Australii kardynał George Pell jest najstarszym katolickim księdzem na świecie, który został skazany za przestępstwa seksualne wobec dzieci.

Został uznany za winnego w grudniu, a decyzję ławy przysięgłych ogłoszono pod koniec lutego. Zarzuca mu się napaść seksualną na 13-letniego chłopca i nieprzyzwoite czyny przeciwko temu samemu chłopcu i kolejnemu 13-latkowi. Wydarzenia te miały miejsce 22 lata temu.

Za każde z oskarżeń grozi mu maksymalnie 10 lat pozbawienia wolności. Łącznie może otrzymać karę 50 lat więzienia.

Pell odwołał się od decyzji ławy przysięgłych. Jego obrońcy tłumaczą, że wyrok jest nieuzasadniony, sędzia popełnił błąd, gdyż nie pozwolił na odtworzenie nagrań oraz nastąpiła nieprawidłowość, ponieważ oskarżony nie został ukarany w obecności ławy przysięgłych.

Kardynał otrzymał od papieża zakaz publicznego pełnienia posługi i kontaktów z nieletnimi.

Reklama
Reklama

Jeden z chłopców, molestowanych przez duchownego, zginął w 2014 roku. Drugi w wydanym oświadczeniu stwierdził, że trwający proces był dla niego "stresujący". - Podobnie jak wiele osób, które coś takiego przeżyły, doświadczyłem wstydu, samotności i depresji (...) zrozumienie wpływu (czynu Pella) na moje życie zajęło mi całe lata - powiedział.

Przestępczość
Polak zamordowany w okolicach Aten. Greckie media podały nazwisko
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Przestępczość
Nadzy Etiopczycy na ulicach Lubina - to ofiary brutalnego porwania
Przestępczość
Japonia: Pierwsza egzekucja od 2022 roku. Stracono „zabójcę z Twittera”
Przestępczość
Wietnam kończy z karaniem śmiercią za wywoływanie wojny
Przestępczość
Strzelanina w USA. Wśród ofiar ośmiomiesięczne dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama