Reklama

Finlandia: Miał pomagać Syrii, zbudował szopę?

Rami Adham, znany jako "przemytnik zabawek" aktywista angażujący się w pomoc dla mieszkańców targanej wojną domową Syrii, został oskarżony o przywłaszczenie sobie 300 tys. euro, które trafiły na konta Stowarzyszenia Fińsko-Syryjskiego - informuje yle.fi.

Aktualizacja: 10.09.2017 06:21 Publikacja: 10.09.2017 06:10

Finlandia: Miał pomagać Syrii, zbudował szopę?

Foto: AFP

Adham, którego media ochrzciły "przemytnikiem zabawek", w związku z faktem, iż wśród pomocy dostarczanej przez niego Syrii były zabawki dla mieszkających tam dzieci, miał zagarnąć 300 tys. euro, które wpłacono na pomoc Syryjczykom i wykorzystać te pieniądze m.in. do sfinansowania budowy szopy w swoim ogrodzie. Pozostałe pieniądze miały trafić na konta Adhama w Turcji.

Śledztwo w tej sprawie rozpoczęło się w październiku.

Wykazało ono, że Adham samodzielnie kierował Fińsko-Syryjskim Stowarzyszeniem. Z kont organizacji miał wycofać ok. 300 tys. euro.

Adham twierdzi, że przeznaczył te pieniądze na realizację projektów pomocowych dla Syryjczyków, ale policja nie jest w stanie potwierdzić jego wersji wydarzeń.

Policja wykryła również nieprawidłowości w księgach rachunkowych stowarzyszenia. Stowarzyszenie miało też nielegalnie zbierać środki.

Reklama
Reklama

Łącznie organizacja od lutego 2014 roku do grudnia 2016 roku otrzymała od darczyńców ok. 420 tys. euro.

Przestępczość
Afera we Francji. Rezydencja Emmanuela Macrona od lat okradana
Przestępczość
Atak na polski konsulat w Brukseli. Radosław Sikorski reaguje
Przestępczość
Nowe tropy ws. zamachu na plaży Bondi: Filipiny i Państwo Islamskie
Przestępczość
Nowe fakty o ataku na plaży Bondi. Napastnikami byli ojciec i syn
Przestępczość
Strzelanina na plaży Bondi w Sydney. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych po ataku na świętujących Chanukę
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama