Aktualizacja: 22.02.2018 16:07 Publikacja: 22.02.2018 15:58
Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki
Gazeta Wyborcza Trójmiasto relacjonuje konferencję, która odbyła się w siedzibie Morskiego Instytutu Rybackiego w Gdyni. Wzięli w niej udział rybacy, naukowcy i ekolodzy, a obecni byli też przedstawiciele Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
– To już nie są ryby, tylko pływające ości ze skórą, niezdatne do spożycia – mówili podczas konferencji cytowani przez Gazetę Wyborczą rybacy. Narzekali też na coraz mniejsze połowy. Jednak eksperci twierdzą, że najgorszy rok pod tym względem to 1993 - złowiono wtedy zaledwie 9 tys. ton dorsza. W ubiegłym roku złowiono z kolei 12 tys. ton tej ryby. Choć rzeczywiście są to ilości dalekie od tych z lat 80. kiedy rybacy łowili nawet 120 tys. ton dorsza rocznie - twierdzą eksperci cytowani przez GW.
Węgierskie embargo na polskie mięso stało się niewygodnym tematem przerzucanym między resortami rolnictwa i MSZ....
Budapeszt zatrzymał dziś import wołowiny z Polski – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. To retorsje za wtrzymanie...
Jan Koral, jeden z trzech braci, założycieli rodzinnego przedsiębiorstwa, zmarł w wieku 81 lat. Firma Koral to j...
Łączą się dwie rodzinne firmy produkujące słodycze – polski Colian i niemiecki Gubor Schokoladen. Szczegółów fin...
Należący do koncernu LVMH gigant alkoholowy Moët Hennessy zamierza zwolnić około 1200 pracowników w związku ze s...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas