Roślinne zamienniki podwoiły sprzedaż

Trwa rewolucja na talerzach, sprzedaż produktów ekologicznych czy wegańskich rośnie wielokrotnie szybciej niż rynek. Nic nie zapowiada zmian w wydatkach.

Publikacja: 06.04.2022 21:00

Wegański burger

Wegański burger

Foto: Adobe Stock

Już 1,5 mld zł wart jest rynek roślinnych zamienników produktów zwierzęcych – wynika z najnowszych danych firmy GfK Polonia, które „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza. W 2021 r. sprzedaż alternatyw dla mięsa podwoiła się, zaś w przypadku roślinnego nabiału wzrost wyniósł 40 proc.

Rynek rozwija się w szybkim tempie, wciąż pojawiają się na nim nowe produkty i marki, a taka oferta z niszowej, dostępnej w specjalistycznych sklepach zmienia się w szeroko dystrybuowaną – w zasadzie we wszystkich typach sklepów.

Nowe marki i produkty

– Od lat byliśmy obecni w branży, tworząc produkty pod marki własne dużych sieci handlowych. Ostatnie badania pokazują, że ta część gastronomii rośnie w siłę, a zapotrzebowanie na to, co roślinne, przeżywa w naszym kraju swój złoty wiek – mówi Rafał Maranowski, członek zarządu marki Planty, która właśnie pojawiła się na polskim rynku. – Śledząc trendy i obserwując zmiany zachodzące w branży, mamy przekonanie, że rynek nie został jeszcze nasycony – dodaje. W ofercie marki są m.in: burgery z grochu, z buraka, z pieczarek, ze słonecznikiem, dukaty z ciecierzycy, z fasolą, roślinne kiełbaski, klopsiki oraz kaszanka. Polskie marki podbijają świat: rodzimy Planton czy roślinne jogurty z firmy Magda Jogurty zbierają już międzynarodowe nagrody i pojawiają się w coraz szerszej dystrybucji, nie tylko w Polsce.

Z kolei Carrefour wraz z firmą Bezmięsny uruchamia już pierwsze w Polsce bezmięsne lady, zapewniające szeroki wybór wegańskich zamienników mięsa na wagę. – Bezmięsna Lada to przełomowy krok dla rozwoju całego segmentu roślinnych zamienników mięsa w Polsce – mówi Igor Sadurski, współzałożyciel i członek zarządu Bezmięsnego.

– W ten sposób możemy odpowiedzieć na rosnące oczekiwanie klientów, którzy są na diecie wegańskiej, wegetariańskiej lub po prostu chcą spróbować ograniczyć mięso – mówi Sylwester Mroczek, manager z Carrefour Polska.

W raporcie IPCC stwierdzono, że jednym z największych indywidualnych wkładów w redukcję emisji gazów cieplarnianych jest ograniczenie spożycia mięsa i nabiału poprzez stosowanie bardziej roślinnej diety. – Ograniczenie spożycia mięsa to zmniejszenie emisji metanu. Uznanie przez światową społeczność naukową ogromnego wpływu, jaki rolnictwo zwierzęce wywiera na klimat, to krok we właściwym kierunku – mówi Raphael Podselver z organizacji ProVeg.

Czytaj więcej

Australia rozwija rynek roślinnych zamienników mięsa

Zdrowie to priorytet

Zamienniki to tylko jeden z segmentów, które szybko zwiększają sprzedaż na fali trendów dbania o zdrowie czy podejmowania zmian żywieniowych. Z danych Gfk wynika, że o kilkadziesiąt procent wzrosła w 2021 r. również sprzedaż produktów bez laktozy czy bez cukru. – Covid i pandemia pozwoliły wielu zrozumieć, że czas wyraźnie zadbać o siebie, pomyśleć o zdrowiu i dać temu na przykład wyraz poprzez zmiany nawyków żywieniowych. 56 proc. konsumentów deklarowało przykładanie specjalnej wagi do zdrowia fizycznego, 50 proc. starało się ograniczać te produkty, które w ich przekonaniu były „złe” – mówi Szymon Mordasiewicz, dyrektor komercyjny Panelu Gospodarstw Domowych GfK Polonia. – 52 proc. uważnie czytało etykiety i dobierało produkty do koszyka, bazując na tym, co z nich wyczytali lub zrozumieli, często mając na uwadze zdrowy skład czy listę nieznanych składników – dodaje.

Wciąż na fali są także produkty bio i ekologiczne: to rynek wart już 2,7 mld zł, zaś wzrost sprzedaży to ok. 20 proc. – Chęć wspierania polskich producentów żywności, szczególnie tej ekologicznej, rośnie wśród konsumentów już od dłuższego czasu. W ostatnich tygodniach widać, jak duża jest potrzeba dokonywania świadomych decyzji zakupowych, choć duży wybór na półkach tego nie ułatwia – mówi Łukasz Gębka, prezes Farmy Świętokrzyskiej.

Oferta tego typu produktów na sklepowych półkach rośnie, a mimo rosnących cen w wielu sektorach sieci handlowe starają się, by ceny utrzymać w ryzach. – Zawirowania w przepływie towarów oraz szereg innych czynników naturalnie wpływają na nasz rodzimy rynek i ceny żywności – mówi Aleksandra Robaszkiewicz, rzecznik Lidl Polska. – Stawiamy na polskie produkty zawsze, kiedy jest to możliwe. Z dostawcami pracujemy długofalowo oraz planujemy zatowarowanie sklepów w długiej perspektywie czasu, dlatego niezmiennie będziemy dążyć do zapewnienia niskich cen oraz wysokiej jakości – dodaje.

Czytaj więcej

Tytoń pomoże w produkcji roślinnego mięsa

Już 1,5 mld zł wart jest rynek roślinnych zamienników produktów zwierzęcych – wynika z najnowszych danych firmy GfK Polonia, które „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza. W 2021 r. sprzedaż alternatyw dla mięsa podwoiła się, zaś w przypadku roślinnego nabiału wzrost wyniósł 40 proc.

Rynek rozwija się w szybkim tempie, wciąż pojawiają się na nim nowe produkty i marki, a taka oferta z niszowej, dostępnej w specjalistycznych sklepach zmienia się w szeroko dystrybuowaną – w zasadzie we wszystkich typach sklepów.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przemysł spożywczy
Grona goryczy w Penedes. Susza pozbawia ludzi pracy
Przemysł spożywczy
Kreml sprzedał największego producenta wódek. Podejrzany kupiec, zaniżona cena
Przemysł spożywczy
Polacy wydają ponad 10 mld zł na posiłki z dostawą. Ale branża ma problem
Przemysł spożywczy
Polacy kupują coraz więcej kawy, chociaż drożeje
Przemysł spożywczy
Do sklepów trafi różowy sos od koncernów Heinz i Mattel. Efekt sukcesu „Barbie”