#RZECZoBIZNESIE: Tomasz Jaroszek: McDonald's w latach 50. był fenomenem

Hamburgery były robione jak maszyny Forda. Każdy pracownik odpowiadał za swój zestaw – mówi Tomasz Jaroszek, bloger finansowy, gość programu Michała Niewiadomskiego.

Aktualizacja: 13.11.2017 13:50 Publikacja: 13.11.2017 13:48

#RZECZoBIZNESIE: Tomasz Jaroszek: McDonald's w latach 50. był fenomenem

Foto: tv.rp.pl

Na rynku pojawiła się książka Raya Kroca „Prawdziwa historia McDonald's. Wspomnienia założyciela”.

- Kto jest założycielem McDonald's to wielka niewiadoma - mówił Jaroszek. Tłumaczył, że mamy bohatera całej książki, który stworzył McDonald's Corporation, czyli ten, który dzisiaj znamy, gigantyczny McDonald's oparty o franczyzę. - Mamy też braci McDonald's, którzy zaczęli robić hamburgery i frytki. Te historie w pewnym momencie się łączą – zaznaczył gość.

Przypomniał, że jak bracia McDonald's zaczęli próbować sprzedawać franczyzę samodzielnie, to mieli problem z tym, że ktoś kupował prawa, ale dodawał coś do hamburgera, albo chciał zmienić trochę wystrój. - Dopiero, kiedy stworzono to, że każda restauracja zawsze musi wyglądać tak samo i ma swoje standardy, zaczęła się przygoda z siecią - mówił Jaroszek.

Gdzie nie pojedziemy, w ponad 100 krajach znajdziemy takie restauracje, ten amerykański symbol jest prawie taki sam. - To jest symbol Stanów Zjednoczonych. Niejeden magazyn amerykański uznał, że Ray Kroc, to człowiek, który stworzył ten amerykański model ich funkcjonowania – zaznaczył gość.

Zaznaczył, że ciekawe jest jak dzisiaj patrzymy na ten biznes, a jak patrzyliśmy na samym początku. - Problem stresu pracowników i ekstremalnej wydajności korporacyjnej cały czas się pojawia. Kiedyś to był fenomen, który decydował o przewadze konkurencyjnej, bo wszystko było zrobione zgodnie z procedurą. Tego w latach 50. nikt w żadnej restauracji nie miał, a bracia McDoland's chcieli mieć wszystko idealnie – tłumaczył.

Wyjaśnił, że jeden pracownik miał jeden proces. - Mówi się, że hamburgery były robione jak maszyny Forda. Każdy pracownik odpowiadał za swój zestaw – tłumaczył.

- Bohater książki przyjechał do McDonald's tylko dlatego, że był zafascynowany wydajnością firmy i odwiedził te restauracje, bo zamówiła u niego 8 mikserów. To był fenomen, że jedna restauracja zamówiła ich 8, co oznaczało, że jest w stanie zrobić 40 koktajli naraz. Było to wtedy kosmicznym wynikiem – przypomniał.

Na rynku pojawiła się książka Raya Kroca „Prawdziwa historia McDonald's. Wspomnienia założyciela”.

- Kto jest założycielem McDonald's to wielka niewiadoma - mówił Jaroszek. Tłumaczył, że mamy bohatera całej książki, który stworzył McDonald's Corporation, czyli ten, który dzisiaj znamy, gigantyczny McDonald's oparty o franczyzę. - Mamy też braci McDonald's, którzy zaczęli robić hamburgery i frytki. Te historie w pewnym momencie się łączą – zaznaczył gość.

Przemysł spożywczy
Czeczen właścicielem aktywów Danone w Rosji. Jest odznaczony „Orderem Kadyrowa”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Przemysł spożywczy
Masło rekordowo drogie. Indeks światowych cen żywności najwyżej od kwietnia 2023 r.
Przemysł spożywczy
Święta, święta i… do kosza. Wyrzucamy 1,6 kg świątecznego jedzenia na osobę
Przemysł spożywczy
Coca-Cola wycofuje się z własnych obietnic. Nie będzie mocnego odwrotu od plastiku
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Przemysł spożywczy
Carlsberg znika z Rosji. Aktywa kupuje judoka, dobry znajomy Putina