Reklama
Rozwiń
Reklama

Szef KRRiT nakłada ponad 100 tys. zł kary. Poszło o wypowiedzi Mirosława Oczkosia

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zdecydował o nałożeniu kary w wysokości 109 tys. zł na wydawcę „Super Expressu”, za wypowiedzi Kamili Biedrzyckiej i Mirosława Oczkosia w programie „Nocna Zmiana”. W programie prowadzący komentowali otrzymanie przez Karola Nawrockiego obrazu Matki Boskiej.

Publikacja: 30.04.2025 13:18

Konsultant marketingu politycznego dr Mirosław Oczkoś

Konsultant marketingu politycznego dr Mirosław Oczkoś

Foto: PAP/Leszek Szymański

mat

Kara dotyczy wypowiedzi w programie „Nocna Zmiana”, emitowanym na kanale youtube’owym „Super Expressu”. Jak przypomina branżowy portal wirtualnemedia.pl, prowadzący program Kamila Biedrzycka i Mirosław Oczkoś komentują w nim bieżące wydarzenia polityczne. We fragmencie programu z 19 marca pokazano, jak wspierany przez PiS w wyborach prezydenckich Karol Nawrocki na jednym ze spotkań dostał obraz Matki Boskiej.

Oczkoś, jak relacjonuje portal, zwrócił uwagę, że Nawrocki otrzymał ten obraz z autografem. – Autorki, rozumiem – zaznaczył. Biedrzycka starała się powstrzymać śmiech. – Zamkną nas, zobaczysz – powiedziała. – Kurczę, no ale tak było powiedziane. Chyba nie ma obrazu Matki Boskiej z autografem. A czy dzieciątko też odbiło tam stópkę? – dodał Oczkoś.

Czytaj więcej

Drakońska kara za newsa. Szef KRRiT Maciej Świrski przegrał z Radiem Zet

„Wykpienie postaci mającej szczególne znaczenie dla katolików – Matki Boskiej”

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uznał, że doszło do naruszenia art. 47h ustawy o radiofonii i telewizji, tj. audycja zawierała treści dyskryminujące ze względu na religię.

Szef KRRiT stwierdził, że „mimo quasisatyrycznego charakteru wypowiedzi zaprezentowanej w audycji, miała ona na celu wykpienie postaci mającej szczególne znaczenie dla katolików – Matki Boskiej". Jego zdaniem „fakt obdarowania jednego z kandydatów na urząd Prezydenta RP obrazem z wizerunkiem Matki Boskiej, został przedstawiony przez prowadzących w sposób ośmieszający i pogardliwy wobec katolików, co mogło służyć ich poniżeniu i ośmieszeniu”.

Reklama
Reklama

Dalej Świrski wskazał, iż „sposób prowadzenia rozmowy skłania do oceny, że była to świadoma strategia prowadzących (w szczególności pana Mirosława Oczkosia), uderzająca w katolików i mająca na celu kpiny z przedmiotu kultu religijnego". Jak dodał „wypowiedzi Pana Mirosława Oczkosia miały charakter pogardliwy i mogły naruszać uczucia religijne odbiorców".

Czytaj więcej

Aż 15 tys. skarg na Republikę i wPolsce24 przez materiały o WOŚP
Prawo karne
Nieoficjalnie: Polski ambasador we Francji i znany polityk PiS zatrzymani przez CBA
Konsumenci
Co czeka frankowiczów w 2026 r.?
W sądzie i w urzędzie
Rząd zdecydował: będzie nowa usługa w aplikacji mObywatel
Prawo drogowe
Do więzienia za brawurową jazdę. Prezydent podpisał ustawę, ale ma wątpliwości
Zmiany w przepisach podatkowych
Co nowego w podatkach w 2026 r.? Szykuje się przewrót w księgowości
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama