W trybie pilnym Marek Michalak zwrócił się do Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry o nadzór nad postępowaniem.
- Sytuację należy wyjaśnić, sprawdzić to, co działo się w domu, i to, co działo się koło domu. Podejmując z urzędu tę sprawę, chcę zabezpieczyć szczególnie to drugie dziecko, żeby nie doszło do jakiejkolwiek niebezpiecznej sytuacji dla niej – mówił Marek Michalak w TVN24, przypominając, że od 13 lipca obowiązują nowe przepisy zwiększające karnoprawną ochronę dzieci. Zaostrzają one kary dla osób, które dopuszczają do okaleczenia, uprowadzenia, porzucenia dziecka czy handlu dziećmi i wprowadzają prawny obowiązek reagowania na krzywdzenie dzieci - czytamy na stronie RPO.