Reklama

Polka w Niemczech: "Jugendamt nie zabiera dzieci bezpodstawnie"

Od lat prowadzi rodzinne pogotowie opiekuńcze w Niemczech. Polka o faktach i plotkach nt. działania Jugendamtu. Jest też mocny wątek polski.

Aktualizacja: 17.02.2018 06:29 Publikacja: 16.02.2018 17:51

Polka w Niemczech: "Jugendamt nie zabiera dzieci bezpodstawnie"

Foto: 123RF

Lidka nie chce, bym publikowała jej zdjęcie. Nie godzi się nawet na pokazanie domu, przez który do tej pory przewinęła się gromada podopiecznych. Boi się o ich bezpieczeństwo. – Niektóre dzieciaki są u mnie przez kilka dni, inne nawet kilka miesięcy. Nigdy nie wiem, kiedy przyjdą i kiedy odejdą, mówi Polka, która od 10 lat prowadzi rodzinne pogotowie opiekuńcze w Niemczech.

Decyzja zapadła w godzinę

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Prawnicy
Zbigniew Ziobro krytykuje decyzję Andrzeja Dudy. Pisze o „notariuszu"
Prawnicy
Znana prawniczka odchodzi z resortu Waldemara Żurka. „Czasem sufler zaśpi"
Dobra osobiste
Coldplay zapłaci za ujawnienie romansu? Prawnicy o szansach pozwu Andy'ego Byrona
Praca, Emerytury i renty
Wcześniejsze wypłaty i podwójne świadczenia. 800 plus w sierpniu
Nieruchomości
Wysokie kary za budowę szopy w ogrodzie. Ważna jest odległość od działki sąsiada
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama