Aktualizacja: 21.08.2018 10:45 Publikacja: 21.08.2018 09:21
Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński
Przypomnijmy: 16 sierpnia nad ranem patrol wałbrzyskiej policji zauważył na Podzamczu 34-letniego mężczyznę. Funkcjonariusze chcieli sprawdzić, czy jest to poszukiwany podejrzany o kradzież na stacji benzynowej, zniszczenie kilku samochodów oraz pobicie i kradzież. Policjanci mieli krzyknąć, by się zatrzymał, ale mężczyzna zaczął uciekać. Po chwili został zatrzymany. Jak wynika z wypowiedzi rzecznika wałbrzyskiej policji, w związku z agresywnym zachowaniem i podejrzeniem, że mężczyzna był pod wpływem narkotyków użyto szeregu środków przymusu bezpośredniego. Mężczyzna znalazł się na ziemi, wymiotując zaczął tracić przytomność. Według relacji rzecznika policjanci podjęli próbę resuscytacji do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego. Ratownicy kontynuowali resuscytację, ale mężczyzny nie udało się uratować.
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
Za brak ważnego biletu parkingowego w przypadku przekroczenia czasu postoju nie można nakładać kar - wynika z wy...
Uchwała Sądu Najwyższego nie dała spodziewanego impulsu do walki o rekompensaty finansowe za wyjazdy na wycieczk...
Wniosek o zmianę miejsca głosowania można składać już na 44 dni przed dniem wyborów, nie później jednak niż trze...
Rowerzysta, dojeżdżając do przejazdu rowerowego, nie ma pierwszeństwa. Zyskuje je dopiero, gdy znajdzie się już...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas