"Krystek" wraca za kraty. Prawomocny wyrok dla "łowcy nastolatek"

Sąd Okręgowy w Gdańsku podtrzymał we wtorek wyrok skazujący Krystiana W., znanego jako "Krystek" i "łowca nastolatek", na 2,5 roku więzienia za nagabywanie przez internet 14-latki w celach seksualnych. Dziewczyna popełniła samobójstwo, a przed śmiercią powiedziała koleżance, że została zgwałcona.

Publikacja: 07.03.2023 14:21

Krystian W. doprowadzony do Sądu Rejonowego w Wejherowie w 2019 r.

Krystian W. doprowadzony do Sądu Rejonowego w Wejherowie w 2019 r.

Foto: PAP/Adam Warżawa

46-letniego Krystiana W.  nie było na ogłoszeniu wyroku. Odpowiadał przed sądem z wolnej stopy, choć Sąd w Wejherowie  jeszcze w październiku 2021 roku skazał go na 2,5 roku bezwzględnego więzienia. Prawnicy Krystiana W. złożyli jednak apelację. Jak wyjaśnia serwis Trójmiasto.pl, "Krystek" wyszedł na wolność, ponieważ sąd nie zgodził się na przedłużanie mu aresztu tymczasowego, gdyż  mężczyzna odsiadywał inny prawomocny wyrok za gwałt. Teoretycznie po jego zakończeniu powinien zacząć odsiadywać kolejny wyrok, ale ten wciąż nie był prawomocny. Rozpatrzenie apelacji przedłużało się z powodu choroby sędziego.

Dopiero dzisiaj Sąd Okręgowy w Gdańsku wydał w tej sprawie prawomocne rozstrzygnięcie. Podtrzymał wyrok I instancji, więc Krystek trafi na 2,5 roku do więzienia. Dodatkowo Sąd Okręgowy orzekł dożywotni zakaz pracy z małoletnimi. Uzasadnienie rozstrzygnięcia zostało utajnione.

Czytaj więcej

"Łowca nastolatek" Krystian W. oskarżony o popełnienie 65 przestępstw

Trójmiasto.pl przypomina, że o "Krystku" zaczęło się robić głośno w 2015 roku, gdy po samobójstwie 14-letniej Anaid media zaczęły pisać o "łowcy nastolatek" z Sopotu. Dziewczyna miała przed śmiercią zwierzyć się koleżance, że została zgwałcona. Dziennikarskie śledztwo doprowadziło do odkrycia, że poszkodowanych dziewczyn było więcej, a przestępstwa "Krystka" miały związek z nieistniejącym już klubem "Zatoka Sztuki", gdzie Krystian W. okazjonalnie pracował i poznawał młode kobiety.

Ostatecznie mężczyzna został oskarżony o popełnienie 65 przestępstw, w większości seksualnych: gwałty, usiłowania gwałtów, obcowanie z nieletnią. Ofiarą "Krystka" paść miało 35 dziewczyn, w większości niepełnoletnich, z czego pięć miało mniej niż 15 lat. Proces w tej sprawie wciąż się toczy.

46-letniego Krystiana W.  nie było na ogłoszeniu wyroku. Odpowiadał przed sądem z wolnej stopy, choć Sąd w Wejherowie  jeszcze w październiku 2021 roku skazał go na 2,5 roku bezwzględnego więzienia. Prawnicy Krystiana W. złożyli jednak apelację. Jak wyjaśnia serwis Trójmiasto.pl, "Krystek" wyszedł na wolność, ponieważ sąd nie zgodził się na przedłużanie mu aresztu tymczasowego, gdyż  mężczyzna odsiadywał inny prawomocny wyrok za gwałt. Teoretycznie po jego zakończeniu powinien zacząć odsiadywać kolejny wyrok, ale ten wciąż nie był prawomocny. Rozpatrzenie apelacji przedłużało się z powodu choroby sędziego.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Praca, Emerytury i renty
Babciowe przyjęte przez Sejm. Komu przysługuje?
Sądy i trybunały
Sędzia WSA ujawnia, jaki tak naprawdę dostęp do tajnych danych miał Szmydt
Orzecznictwo
Kolejny ważny wyrok Sądu Najwyższego wydany już po uchwale frankowej
ABC Firmy
Pożar na Marywilskiej. Ci najemcy są w "najlepszej" sytuacji
Prawo pracy
Od piątku zmiana przepisów. Pracujesz na komputerze? Oto, co powinieneś dostać