Nie chciał bowiem za nie zapłacić, groził również właścicielowi podpaleniem lokalu.

Do zdarzenia doszło w sobotę po północy. Sprawca zamówił trzy kebaby. Nie zamierzał za nie zapłacić. Zagroził również podpaleniem lokalu, jeżeli nie otrzyma posiłku. Nie zastanawiając się długo, udał się za ladę i rozpoczął samodzielnie przygotowywać potrawę. Jakby tego było mało, przy opuszczaniu lokalu osiłek próbował także ukraść telefon komórkowy. Ostatecznie udało mu się opuścić lokal z przygotowanym pożywieniem.

Policja szybko odnalazła przestępcę. Okazał się nim mieszkaniec Lublina - Tomasz W. Funkcjonariusze ustalili również, że jest nietrzeźwy. Po zatrzymaniu go przez policję, sąd wydał decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu. Wyszło również na jaw, iż kilka dni wcześniej w tym samym lokalu grożąc jego właścicielowi nożem, wymusił od niego kanapkę.