Aktualizacja: 23.10.2019 08:02 Publikacja: 23.10.2019 08:02
Foto: AdobeStock
Skazani za drobne przestępstwa coraz częściej kalkulują: lepiej odbyć karę w domu, niż iść do więzienia. Trend ten widać w najnowszych statystykach Ministerstwa Sprawiedliwości. W 2011 r. do sądów penitencjarnych wpłynęło niespełna 13 tys. wniosków o odbycie kary w systemie dozoru elektronicznego, czyli z bransoletą na ręku (lub nodze). Tylko w pierwszej połowie 2019 r. takich wniosków było już blisko 20 tys.
W końcu coraz odważniej do SDE podchodzą też sądy, które orzekają np. zakazy zbliżania się do określonych miejsc. Karniści zacierają ręce: o to chodziło. Taki jest światowy trend.
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
Za brak ważnego biletu parkingowego w przypadku przekroczenia czasu postoju nie można nakładać kar - wynika z wy...
Uchwała Sądu Najwyższego nie dała spodziewanego impulsu do walki o rekompensaty finansowe za wyjazdy na wycieczk...
Wniosek o zmianę miejsca głosowania można składać już na 44 dni przed dniem wyborów, nie później jednak niż trze...
Rowerzysta, dojeżdżając do przejazdu rowerowego, nie ma pierwszeństwa. Zyskuje je dopiero, gdy znajdzie się już...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas