Do Rządowego Centrum Legislacji trafił niedawno projekt założeń zmian w kodeksie drogowym. Minister spraw wewnętrznych stawia w nim na rozbudowę centralnych ewidencji: pojazdów i kierowców. Chce, by kierowcy mieli dostęp online do informacji o zastosowanych wobec nich karach i ograniczeniach za wykroczenia w ruchu drogowym. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać w styczniu 2016 r. Dzięki rozbudowie ewidencji właściciele pojazdów w Polsce zyskają też dostęp online do danych o swoim pojeździe. Kierowca się dowie, kiedy kończy mu się ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej czy też ważność badań technicznych. Projekt właśnie trafił do konsultacji. Polska Izba Ubezpieczeń uważa, że został opracowany bardzo ogólnie.
– Trudno ocenić, w jaki sposób zakłady ubezpieczeń będą zasilały CEP i czy będą miały dostęp do ewidencji – pisze PIU w uwagach do projektu. Podkreśla też, że skoro w ewidencji mają się pojawić informacje o kierowcach skazanych za jazdę po pijanemu, to należy uwzględnić w niej także kierowców złapanych na prowadzeniu pod wpływem narkotyków lub środków odurzających. PIU zauważa też, że w kosztach rozbudowy ewidencji nie uwzględniono wydatków, które ponoszą zakłady ubezpieczeń społecznych z tytułu każdej zawartej umowy ubezpieczenia OC.
