Ministerstwo Zdrowia zamierza w najbliższych miesiącach gruntownie zmienić rozporządzenie o receptach lekarskich. Wiceminister Igor Radziewicz-Winnicki zaprosił do prac nad nowym projektem przepisów samorząd lekarski.
Naczelna Rada Lekarska przygotowała już swoje założenia do nowego systemu wypisywania recept. Chce, aby z medyków zdjąć wiele obowiązków biurokratycznych, które utrudniają im leczenie pacjentów. W związku z tym samorząd proponuje, aby leki refundowane miały tylko jeden poziom refundacji. Teraz, by umożliwić choremu zakup medykamentu ze zniżką, lekarz ma do wyboru kilka wariantów refundacji. W zależności od tego, na jakie schorzenie cierpi pacjent lub nawet jaki typ schorzenia, medyk musi napisać na recepcie, czy jego podopieczny korzysta z 30- czy 50-proc. dopłaty NFZ, czy też może kupi farmaceutyk na ryczałt. Co więcej, listy refundacyjne zmieniają się co dwa miesiące i stopnie refundacji do poszczególnych leków także. Gubią się w przepisach lekarze, a już zupełnie nie rozumieją ich pacjenci.
Kolejną propozycją zmian, których chcą lekarze, jest odejście do obowiązku wypisywania recept zgodnie z Charakterystyką Produktu Leczniczego. Oznacza to, że medyk może zaordynować choremu lek ze zniżką tylko jeśli jego producent wskazał w dokumentach rejestrowych, że medykament jest skuteczny w leczeniu tej konkretnie, a nie innej choroby. Samorząd uważa, że niejednokrotnie wiedza medyczna lekarza wyprzedza wskazówki producenta, a pacjentów można byłoby skuteczniej leczyć.
Propozycje popierają związki zawodowe. – Przez te właśnie przepisy lekarze zaczęli wypisywać pacjentom więcej leków na 100 proc., a NFZ zaoszczędził prawie 2 mld zł – zauważa Krzysztof Bukiel, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.
Oprócz zmian przepisów regulujących proces wystawiania recept samorząd proponuje też zwolnienie lekarzy z obowiązku zawierania indywidualnych umów z NFZ na wypisywanie recept na leki refundowane. Chodzi tu o lekarzy, którzy przyjmują pacjentów prywatnie i ani nie pracują na etacie w szpitalu, ani nie świadczą usług medycznych pacjentom na podstawie kontraktu z NFZ.