NIK o niezdrowym żywieniu w szkołach

Posiłki w szkołach często nie spełniają norm żywieniowych, przerwy obiadowe są zbyt krótkie, a w sklepikach szkolnych nadal można kupić niezdrowe produkty. Nic dziwnego, że tyje coraz więcej dzieci - alarmuje Najwyższa Izba Kontroli.

Publikacja: 19.09.2017 10:24

Foto: Fotolia

W skontrolowanych przez NIK szkołach, w roku szkolnym 2015/2016, odsetek uczniów z nieprawidłową masą ciała - z nadwagą i otyłością oraz z niedowagą - wyniósł aż 22 proc., czyli dotyczył co piątego dziecka. W ciągu czterech lat (od 2012 do 2016 roku) wzrósł on o ponad pięć punktów procentowych. Chociaż w szkołach prowadzone były ogólnopolskie programy promujące zdrowe żywienie i działania edukacyjne kształtujące prawidłowe nawyki żywieniowe wśród uczniów, nie zatrzymały one tej niebezpiecznej tendencji. Zdaniem NIK skuteczność programów osłabiała m.in. dostępność niezdrowych produktów w części sklepików szkolnych, czy też podawanie uczniom w szkole obiadów niejednokrotnie przekraczających normy żywienia dla dzieci i młodzieży (ze zbyt wysoką zawartością białka, tłuszczów, węglowodanów oraz nadmierną ilością sodu).

Pozostało 93% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara