Możliwość uchylania tajemnicy zawodowej przez prokuratora, a nie przez sąd, to treść ujawnionego przez media projektu nowelizacji kodeksu postępowania karnego. Przeciwko takiemu pomysłowi zgodnie zaprotestowały w czwartek Krajowa Rada Radców Prawnych, Naczelna Rada Adwokacka, Naczelna Rada Lekarska, a także Press Club Polska.
Czytaj także: Adwokaci w obronie tajemnicy zawodowej
Szefowie tych organizacji wskazują, że zachowanie tajemnicy zawodowej to nie tylko ustawowy obowiązek osób wykonujących określone zawody. „To przede wszystkim prawo naszych pacjentów, mocodawców i informatorów mediów. To gwarancja, że ich prawa do prywatności, anonimowości czy uczciwego procesu będą chronione w należyty sposób" – czytamy w uchwale.
Na konferencji, podczas której ogłoszono wspólne stanowisko, szefowie tych organizacji podkreślali, że istotą ich relacji z klientami, pacjentami czy informatorami jest zaufanie. Prezes NRA Jacek Trela dał przykład dotyczący adwokata prowadzącego rozwód.
– Rozwodząca się żona może powiedzieć adwokatowi w zaufaniu, że jej mąż prowadzi biznes w szarej strefie. Gdyby te przepisy weszły w życie, to następnego dnia prokurator mógłby zażądać od adwokata wszystkiego, co powiedziała owa żona – powiedział Trela. Dodał, że ostatnio w Polsce nie doszło do żadnych nadzwyczajnych wydarzeń, które by taką zmianę uzasadniały.