Zwraca uwagę, że w niektórych sprawach ubezpieczyciele nie występują w takiej roli. Jeśli adwokat przegra sprawę i musi zapłacić klientowi odszkodowanie to czeka go często jeszcze proces z firmą ubezpieczeniową, by ta pokryła szkodę w ramach ubezpieczenia oc.

Adwokat Roman Kusz, który w ramach Naczelnej Rady Adwokackiej zajmuje się właśnie m.in. kwestią ubezpieczeń oc zapowiada, że przyjrzy się problemowi.

- Sprawdzę, czy rzeczywiście są sytuacje, w których ubezpieczyciel uchyla się od roli interwenienta w takich procesach. Moim zdaniem takie zachowanie byłoby nieracjonalne, uczestnicząc w procesie ma bowiem wpływ na jego przebieg – mówi mec. Kusz.

Podkreśla, że jeśli klient wystąpi z roszczeniem wobec adwokata ten ma obowiązek niezwłocznie zawiadomić ubezpieczyciela. A firm ubezpieczeniowa powinna niezwłocznie przystąpić do likwidacji szkody. Jego zdaniem pewne trudności mogą pojawić się gdy np. są wątpliwości, czy dane zdarzenie wchodzi w zakres ubezpieczenia.

Marcin Tarczyński z Polskiej Izby Ubezpieczeń, która skupia firmy ubezpieczeniowe, poinformował „Rzeczpospolitą", że Izba nie będzie komentować tej kwestii.