Reklama
Rozwiń

Nadal co piąty zatrudniony ma umowę czasową

Boom na rynku pracy i zmiany w prawie nie zlikwidowały problemu nadmiernego wykorzystania czasowych form zatrudnienia.

Publikacja: 05.03.2018 20:00

Nadal co piąty zatrudniony ma umowę czasową

Foto: Adobe Stock

Do takich wniosków prowadzi analiza Instytutu Badań Strukturalnych, opublikowana niedawno przez niemiecki Instytut Ekonomii Pracy (IZA). Wynika z niej, że za niemal cały przyrost liczby pracujących w Polsce w latach 2002–2016 odpowiadało zatrudnienie na umowach innych niż o pracę na czas nieokreślony. Ubiegły rok, nieuwzględniony w analizie IBS ze względu na brak danych, tego obrazu prawdopodobnie nie zmienił.

W 2016 r. w Polsce pracowało 16,2 mln osób (w ub.r., według wstępnych danych GUS, o 0,2 mln więcej) w porównaniu z 13,8 mln w 2002 r. W tym czasie, jak wynika z obliczeń IBS, liczba osób pracujących w oparciu o kontrakty bezterminowe (do tej grupy zalicza się również większość samozatrudnionych) zwiększyła się o zaledwie 0,4 mln. Jednocześnie aż o 1,6 mln zwiększyła się liczba zatrudnionych na kontraktach terminowych i o 0,4 mln liczba zatrudnionych na umowach cywilnoprawnych. – Po 2014 r. udział zatrudnionych na umowach czasowych w całkowitej liczbie pracujących zaczął maleć, ale niemrawo. Nadal wynosi około 20 proc. i jest najwyższy w UE – mówi „Rzeczpospolitej" Piotr Lewandowski, prezes IBS.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Praca
Sportowe wakacje zapracowanych Polaków
Praca
Na sen poświęcamy więcej czasu niż na pracę zawodową? Nowe dane GUS
Praca
Wojna handlowa Donalda Trumpa hamuje wzrost zatrudnienia na świecie
Praca
Grupa Pracuj chce podwoić przychody w ciągu pięciu lat
Praca
Polskim firmom nie będzie łatwo odkrywać płacowe karty